KNF może skierować zawiadomienie ws. działalności jednej z giełd kryptowalut
Niewykluczone, że już wkrótce Komisja Nadzoru Finansowego skieruje do prokuratury zawiadomienie w związku z działalnością jednej z giełd kryptowalut.
Narodowy Bank Polski i KNF już od jakiegoś czasu prowadzą kampanię, która ostrzega przed inwestowaniem w wirtualne waluty. Przypominają m.in., że kryptowaluty nie są prawnym środkiem płatniczym, emitowanym i gwarantowanym przez bank centralny oraz nie spełniają kryterium powszechnej akceptowalności. Podkreślają, że z powodu braku informacji, kto stoi za ich emisją, może się okazać, że dany inwestor uczestniczy np. w finansowaniu terroryzmu czy piramidzie finansowej.
Teraz eksperci nadzoru rozpoczęli sprawdzanie regulaminów giełd pod kątem ich zgodności z ustawą o usługach płatniczych. O sprawie napisał „Dziennik Gazeta Prawna”.
O zagrożeniach dotyczących kryptowalut mówi ekonomista Grzegorz Piątkowski.
– Ktoś może próbować manipulować i wyciągać od ludzi, którzy może nie do końca są tego świadomi, pieniądze. Kilka giełd już upadło. Pociąga to za sobą miliardowe straty. Sam sposób osiągania zysków jest niestety kryminogenny, ponieważ całkowita anonimowość kontrahentów, jeśli chodzi o wymianę w kryptowalutach, pozwala właściwie na dowolne rozliczanie się. To na pewno nie sprzyja stabilności i temu, by stały się one stabilnym źródłem dochodu i stałym środkiem płatniczym – podkreśla Grzegorz Piątkowski.
Z informacji gazety wynika, że KNF prowadzi analizę działalności wszystkich giełd wirtualnych walut, których jest w Polsce ok. 30. Najpopularniejszą kryptowalutą na świecie jest obecnie bitcoin. W ostatnich tygodniach jego wartość bardzo się wahała. Obecnie notowane są duże spadki.
RIRM