Kłopoty wewnętrzne Platformy Obywatelskiej

Czy dojdzie do rewolucji w Platformie Obywatelskiej? Nieoficjalnie w partii ponownie pojawił się pomysł, by obecnego przewodniczącego zastąpił Rafał Trzaskowski.

Borys Budka jest młodym politykiem, ale ma już dziesięcioletni staż parlamentarny. Był ministrem sprawiedliwości w rządzie Ewy Kopacz. Od roku jest przewodniczącym partii. Zastąpił on Grzegorza Schetynę.

– Z jego przywództwem wiązała się wielka nadzieja – wskazał Marcin Drewa, politolog.

Miało być nowe otwarcie w polityce, ale w ciągu roku płomyk nadziei przygasł, bo nieoficjalnie mówi się, że w Platformie Obywatelskiej coraz częściej pojawiają się głosy, by miejsce Borysa Budki zajął prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski.

– Jedyną taką szansą dla środowiska Koalicji Obywatelskiej jest właśnie Rafał Trzaskowski. Po dość dynamicznej kampanii prezydenckiej to w nim upatrują nową nadzieję Koalicji Obywatelskiej – powiedział Marcin Drewa.

Pomysł, by to Rafał Trzaskowski objął stanowisko szefa partii, miał pojawić się po ostatnich sondażach, w których PO traci pozycję lidera opozycji na rzecz ugrupowania Szymona Hołowni. Z kolei prezydent Warszawy cieszy się (według badań) największym zaufaniem wśród Polaków. Zapytaliśmy posłów Platformy i jej koalicjantów o potencjalną zmianę na stanowisku szefa partii.

– Nic na ten temat nie słyszałem, nie komentuję. Dziękuję bardzo – oznajmił Dariusz Joński.

– Nie zajmuję się sprawami wewnętrznymi innych partii politycznych – mówiła z kolei Katarzyna Lubnauer.

– Nie ma w tej chwili dyskusji na temat takich plotek. Myślę, że PiS je wymyśla. Terlecki się nudzi, siedzi z Bortniczukiem i z Bielanem. Siedzą i wymyślają – dodał Michał Szczerba.

Sam Rafał Trzaskowski nie zamierza zmienić stanowiska.

– Jestem bardzo zadowolony z tego, gdzie jestem. Uważam, że jest to olbrzymie wyzwanie i gdybyśmy mieli normalny rząd, który nie atakuje bez przerwy samorządów, byłby najszczęśliwszy, będąc prezydentem miasta stołecznego Warszawy. Mamy przewodniczącego Platformy Obywatelskiej, z którym bardzo dobrze mi się współpracuje – podkreślił Rafał Trzaskowski.

W ubiegłym miesiącu Borys Budka przyznał, że ruch Rafała Trzaskowskiego, który powstał po wyborach prezydenckich, nie był poważnym projektem.

Zmiana na stanowisku PO jest mało prawdopodobna ze względu na status partii. Borys Budka musiałby sam złożyć rezygnację ze stanowiska. Niektórzy politycy partii boją się, że zamieszanie mogłoby zaszkodzić ugrupowaniu. Za Rafałem Trzaskowskim ciągną się błędy w zarządzaniu Warszawą: awarie oczyszczalni ścieków czy podwyżki cen za wywóz śmieci, które uzależniano od zużycia wody. Prezydent zachęca mieszkańców do oszczędności.

– Niektórzy rzeczywiście płacą dużo więcej, bo używają bardzo dużo wody. Ci, którzy korzystają z tej wody w sposób umiarkowany, te podwyżki nie są aż tak duże – podsumował Rafał Trzaskowski.

Rachunki wielu dużych rodzin mogą sięgać nawet 300 i 400 złotych miesięcznie za wywóz śmieci.

TV Trwam News