Kartuzy w obronie TV Trwam
Ulicami Kartuz przeszedł marsz w obronie katolickiej TV TRWAM. Demonstranci protestowali przeciwko nieprzyznaniu toruńskiej telewizji miejsca na cyfrowym multipleksie.
Całość poprzedziła Eucharystia w kościele św. Kazimierza. Po Mszy św. uczestnicy wydarzenia przeszli ulicami miasta przed figurę Matki Bożej Królowej Polski. Tam odczytano apel.
Poseł Dorota Arciszewska-Mielewczyk, współorganizatorka marszu, podkreśla, że przyznanie miejsca na multipleksie dla TV TRWAM to obowiązek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji
-Mamy nadzieję, że po naszym marszu przez Polskę, Europę i Świat TV TRWAM dostanie w końcu miejsce na multipleksie. To nie jest żadna łaska. To jest obowiązek KRRiT wobec faktu, że Polska w tak wielkim wymiarze jest krajem katolickim. Nam się to po prostu należy z szacunku dla historii naszego państwa i wartości, przy których zawsze trwaliśmy.- powiedziała poseł Arciszewska-Mielewczyk.Jutro marsze poparcia dla TV Trwam odbędzie się we Włoszczowie i Świebodzinie.
W obronie TV Trwam przeszło już 142 marsze w kraju i za granicą.
Cały czas zbierane są także podpisy pod protestem do KRRiT. Do tej pory podliczono 2 mln 411 tys.
RIRM