Jemen: irański dyplomata zastrzelony w Sanie

Irański dyplomata został zastrzelony przez uzbrojonych napastników w sobotę w stolicy Jemenu, Sanie. Nie jest jasne, czy chodziło o próbę porwania go czy też o zamach – poinformowały jemeńskie siły bezpieczeństwa.

Irańska telewizja państwowa podała, że attache ekonomiczny ambasady Iranu Ali Asghar Asadi został „męczennikiem”. Według tego źródła miał on zostać zastrzelony, gdy prowadził samochód. Wstępne ustalenia śledztwa sugerują, że napastnicy mogli próbować porwać dyplomatę i usiłowali zatrzymać jego samochód. Gdy Asadi nie zahamował, niedoszli porywacze zastrzelili go i uciekli – powiedział w rozmowie z AP anonimowy przedstawiciel służb bezpieczeństwa.

W lipcu 2013 roku w Sanie uprowadzono dyplomatę z Iranu; ponadto irańscy dyplomaci byli w ostatnich miesiącach celami kilku ataków na Bliskim Wschodzie, a w listopadowym ataku na ambasadę Iranu w Bejrucie zginęły 23 osoby. Iran jest aspirującą do roli regionalnego mocarstwa szyicką teokracją, która zdaniem władz Jemenu i innych okolicznych państw rządzonych przez sunnitów stara się podsycać napięcia religijne między wyznawcami tych odłamów islamu i wspiera szyickie rewolty w regionie.

 Jest to jednak pierwsze zabójstwo irańskiego dyplomaty w Jemenie – podkreśla AFP – do którego doszło w okresie, w którym w kraju tym nasiliły się drastycznie napięcia na tle wyznaniowym, a Teheran jest podejrzewany o udzielanie wsparcia zajdytom (odłam szyizmu), którzy toczą walki z sunnickimi fundamentalistami z północy Jemenu. Porwania obcokrajowców są jednak częste w Jemenie. Dokonują ich najczęściej islamscy bojownicy związani z Al-Kaidą albo zbrojne formacje plemienne, zdobywając w ten sposób zakładników do wymiany na ludzi więzionych przez władze.

Prezydent Jemenu gen. Abd ar-Rab Mansur al-Hadi stara się skonsolidować państwo i jego aparat po wieloletnich dyktatorskich rządach swego poprzednika Alego Abd Allaha Salaha. Kraj jest jednak nadal zagrożony wywrotową działalnością Al-Kaidy i ujawniającym się na południu separatyzmem. Według prezydenta Al-Kaida porywa i morduje w jego kraju cudzoziemców, by zdestabilizować sytuację w Jemenie i zdezawuować rząd.

Bezprawie w tym państwie Półwyspu Arabskiego niepokoi jego najbliższego sąsiada i czołowego eksportera ropy naftowej – Arabię Saudyjską – a także USA, dla których Jemen jest na pierwszej linii w walce z Al-Kaidą i jej filiami. Al-Kaida, która działa w Jemenie, jest postrzegana przez Waszyngton jako najbardziej niebezpieczna filia tej międzynarodowej siatki terrorystycznej na Półwyspie Arabskim.

PAP

 

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl