J. Wiśniewska: Czas stanowczo powiedzieć „dość” tęczowej ideologii

Czas stanowczo powiedzieć „dość” tęczowej ideologii – zaapelowała europoseł Prawa i Sprawiedliwości, Jadwiga Wiśniewska. Bruksela nie będzie nam dyktować, czym jest rodzina – podkreśliła.

W Strasburgu podczas sesji plenarnej Europarlamentu odbyła się debata na temat przyjęcia wniosku dotyczącego rozporządzenia w sprawie uznawania pochodzenia dziecka.

W dyskusji głos zabrała m.in. europoseł Jadwiga Wiśniewska. Mówiła, że zgodnie z art. 18 Konstytucji RP małżeństwo jest związkiem kobiety i mężczyzny, co oznacza, że nie są nim związki jednopłciowe, ani rodzicielstwo osób tej samej płci nie jest uznawane. Dodała też, że surogacja w większości państw unijnych jest nielegalna.

Tymczasem, jak zauważyła Jadwiga Wiśniewska, Komisja Europejska, niczym „komunistyczna egzekutywa”, narzuca tęczową ideologię.

– Znów szuka drogi, by forsować kolejne przywileje dla par jednopłciowych, tym razem cynicznie wykorzystując dobro dzieci. Ale nie dajmy się zwieść. Wzajemne uznawanie rodzicielstwa to nie obrona praw dzieci. To forsowanie tęczowej ideologii. Zgodnie z polskim prawem matką jest kobieta, która je urodziła, a ojcem – mężczyzna. Z kolei surogacja to nic innego jak budowanie systemu, w którym dziecko staje się przedmiotem transakcji. Czy naprawdę chcemy Europy, gdzie dziecko traktuje się jak produkt do zamówienia? Bruksela nie będzie nam dyktować, czym jest rodzina. Czas stanowczo powiedzieć „dość” tęczowej ideologii – akcentowała Jadwiga Wiśniewska.

Europoseł PiS-u zaapelowała o rozsądek, wyrażając nadzieję, „że ten projekt zostanie zablokowany jak najdłużej, a najlepiej całkowicie wycofany”.