J. Czaputowicz: Nie zgadzamy się na usunięcie pomników z Cmentarza Orląt Lwowskich
Sprawa posągów lwów na Cmentarzu Orląt ma szerszy kontekst. Decyzje mogą być podejmowane nie w samym Lwowie, ale także w stolicy Ukrainy – powiedział minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz. Szef polskiej dyplomacji wyraził nadzieję na podtrzymanie dialogu w tej sprawie.
Rada Obwodowa we Lwowie zażądała w ubiegłym tygodniu usunięcia posągów dwóch lwów z Cmentarza Orląt Lwowskich. W ocenie Rady są one „symbolem polskiej okupacji Lwowa”. Co więcej, stwierdzono, że zostały one postawione nielegalnie.
– Nie zgadzamy się z tym stanowiskiem. Jest to stanowisko władz lokalnych. Przedstawiciel MSZ polskiej ambasady w Kijowie rozmawia z wiceministrem spraw zagranicznych. Przedstawił nasze stanowisko. Zobaczymy, jakie będą reakcje Ukrainy. Myślę, że to ma szerszy kontekst, więc decyzje mogą być podejmowane nie w samym Lwowie, ale także w stolicy Ukrainy – Kijowie. Mam nadzieję na podtrzymanie dialogu, wsłuchanie się, rozmowy między naszymi państwami. Niedobrze byłoby, gdyby emocje dominowały stosunki z naszym wschodnim sąsiadem. One powinny być dobre i na to liczymy – podkreślił Jacek Czaputowicz.
Dwa kamienne lwy stanowiące niegdyś integralną część kolumnady Pomnika Chwały powróciły na Cmentarz Orląt Lwowskich w grudniu 2015 roku. Obecnie posągi są zasłonięte płytami. Rada zaapelowała o przeprowadzenie śledztwa w sprawie ustawienia lwów oraz usunięcia ich z Cmentarza Łyczakowskiego.
RIRM