IS mówi o „wielkim zwycięstwie” i grozi kolejnymi zamachami
Dżihadyści z samozwańczego Państwa Islamskiego okrzyknęli niedawne akty terroru w stolicy Belgii „wielkim zwycięstwem” i zapowiedzieli dalsze zamachy.
W adresowanym do swoich zwolenników filmie bojownicy IS poinformowali, że Belgia została zaatakowana w związku z uczestnictwem w koalicji antyislamskiej walczącej w Syrii i Iraku.
Dr Michał Kuź, politolog, zwraca uwagę, że Państwo Islamskie to modelowy przykład terroryzmu umotywowanego religijnie, który przechodzi kolejne etapy radykalizacji.
– Tutaj chodzi o demonizację, odczłowieczenie wroga. Postrzeganie ładu, jaki panuje na świecie jako fundamentalnie złego. Kolejny element, to jest postrzeganie swojej walki jako zderzenie absolutnego dobra z absolutnym złem. Nic, co oni nam zrobią, nie jest moralnie naganne. Z punktu widzenia ideologii Państwa Islamskiego z nami można zrobić wszystko. Tak to jest w tej najbardziej radykalnej ideologii islamu rewolucyjnego, który reprezentuje Państwo islamskie. Stąd to jest wielkie zwycięstwo, stąd oni się chełpią zabiciem niewinnych, z naszego punktu widzenia, ludzi – tłumaczy ekspert.
W brukselskich zamachach zginęło ponad 30 osób, a około 300 zostało rannych. Do przeprowadzenia tych aktów terroru przyznało się Państwo Islamskie. Wczoraj obniżono do trzeciego stopnia alert terrorystyczny, ogłoszony po zamachach.
RIRM