Irak: w Mosulu nadal niebezpiecznie

Mimo deklaracji irackiego rządu o przejęciu kontroli nad wschodnim Mosulem, w mieście wciąż giną ludzie. Bojownicy tzw. Państwa Islamskiego w dalszym ciągu ostrzeliwują cywilów, wewnątrz budynków prawdopodobnie ukrywają się także zamachowcy-samobójcy.

Ofensywa, której celem jest odbicie Mosulu, rozpoczęła się 17 października ubiegłego roku. Pod koniec stycznia irackie władze poinformowały o przejęciu kontroli nad wschodnią częścią miasta. W okolicy cały czas dochodzi jednak do sporadycznych ataków tzw. Państwa Islamskiego.

– Państwo Islamskie prowadzi ostrzał artyleryjski na ludność cywilną we wschodniej części miasta. Być może wewnątrz domów ukrywają się także zamachowcy-samobójcy – powiedział porucznik Irackich Sił Specjalnych Abdulwahab Al-Saade.

Tzw. Państwo Islamskie wciąż próbuje zastraszać miejscową ludność. Po porażce we wschodniej części miasta dąży także do odbudowania ducha walki wśród swoich bojowników.

– ISIS chce wysłać wiadomość, że jest nadal obecne, że wciąż może powstać. Chce w ten sposób zmotywować swoich sojuszników. Obiecujemy jednak ludziom, że działalność dżihadystów w Mosulu zostanie zakończona – mówił porucznik Irackich Sił Specjalnych.

Mimo zniszczonych budynków, pozamykanych sklepów i rozbitych okien wielu Irakijczyków wciąż z nadzieją patrzy w przyszłość.

– Nie boimy się i nie ma nic, co mogłoby nas teraz przestraszyć. Przyzwyczailiśmy się do sytuacji, jaka tutaj panuje – powiedział mieszkaniec Mosulu Mohammed Mahmod Ahmad.

Choć bojownicy tzw. Państwa Islamskiego zostali wyparci ze wschodniej części miasta, mieszkańcy wciąż odczuwają skutki prowadzonego przez nich terroru. Marnotrawstwo i niszczenie upraw poważnie zagraża bezpieczeństwu żywnościowemu państwa.

– Gdzie mam szukać pieniędzy? Mieszkam teraz w przyczepie kempingowej. Prowadzę własny samochód jako taksówkę. W jaki sposób mam zbudować wszystko od nowa? Mam tylko nadzieję na pomoc organizacji międzynarodowych, nie widzę nadziei ze strony rządu – poinformował iracki rolnik Sami Yuhanna.

Brak żywności jest szczególnie odczuwany w zachodniej części Mosulu. Według szacunków ONZ, żyje tam ok. 750 tys. osób. Ceny podstawowych produktów rosną, wiele rodzin pozostaje bez pieniędzy, inni są zmuszeni palić meble, by ogrzać własne domy. Trwa walka z czasem. Celem irackich sił zbrojnych jest bowiem wyzwolenie także zachodniej części miasta.

TV Trwam News/RIRM

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl