GUS: Polska osiągnęła 3 mld zł nadwyżki w handlu zagranicznym

Ponad 3 mld zł – tyle wyniosła nadwyżka w handlu zagranicznym. Poinformował o tym Główny Urząd Statystyczny.

Jak podał GUS, w styczniu tego roku eksport w cenach bieżących wyniósł ponad 59 mld zł, a import ponad 56 mld zł. Dodatnie saldo ukształtowało się więc na poziomie prawie 3,5 mld zł.

W porównaniu ze styczniem 2015 roku eksport w styczniu tego roku wzrósł o 0,3 procenta, a import spadł o 1,4 procenta – poinformował GUS.

Ekonomista dr Marian Szołucha z Forum dla Wolności i Demokracji mówi, że sama nadwyżka w polskim handlu zagranicznym cieszy. Nie można jej jednak analizować bez wniknięcia w strukturę tego eksportu na poziomie towarowym i właścicielskim.

– Jeśli w nią wnikniemy, to okaże się, że niestety Polska po pierwsze – eksportuje bardzo dużo towarów nieprzetworzonych albo nisko przetworzonych i po drugie – że znaczna część naszego eksportu jest to eksport firm zagranicznych z obcym kapitałem, które w Polsce prowadzą swoją działalność produkcyjną czy w zasadzie należałoby powiedzieć montażową i wysyłają później te gotowe towary za granicę. Rzecz jasna – to wszystko wlicza się do naszych statystyk gusowskich, ale zysk z tej działalności jest potem transferowany do kieszeni i na konta właścicieli tych firm – zwraca uwagę dr  Marian Szołucha.

Ekspert dodaje, że aby zmienić ten trend, potrzeba czasu. Jak podkreśla, rząd powinien stworzyć dobre warunki dla rozwoju polskiej przedsiębiorczości.

Obecnie wśród głównych partnerów handlowych Polski odnotowano wzrost eksportu do Szwecji, Włoch, Niemiec i Holandii, a importu – ze Stanów Zjednoczonych czy Chin.

Spadek eksportu odnotowano w obrotach m.in. z Rosją, Hiszpanią, Węgrami, Francją i Czechami, a importu – z Rosją, Wielką Brytanią, Włochami i Niemcami.

RIRM