Francja: spada konsumpcja energii, ale sektor ostrzega o możliwych przerwach w dostawach prądu

We Francji zużycie energii spada od około miesiąca. W minionym tygodniu zmniejszyło się o 8,3 proc. – poinformował zarządca francuskiej sieci przesyłu energii elektrycznej RTE. Jednocześnie sektor energetyczny ostrzegł przed możliwymi przerwami w dostawach prądu zimą, które mogą dotknąć około 60 proc. populacji.

„W ciągu minionych czterech tygodni zużycie energii elektrycznej we Francji w normalnej temperaturze wykazało strukturalny spadek o 6,6 proc. w porównaniu z poprzednimi latami w tym samym okresie. W ciągu ostatniego tygodnia trend spadkowy nawet się zwiększył” – poinformował RTE.

Jednak firmy z sektora energetycznego od kilku dni ostrzegają przed groźbą przerw w dostawach energii z powodu mniejszych dostaw surowców z Rosji oraz korozji lub renowacji połowy z funkcjonujących we Francji reaktorów atomowych. Przerwy w dostawach prądu mogą nawet nie ominąć szpitali.

Na ostrzeżenie sektora zareagował prezydent Emmanuela Macron, zapewniając, że Francja jest dużym krajem i poradzi sobie z kryzysem energetycznym, o ile „każdy będzie wykonywał swoją pracę”.

Merowie i samorządowcy domagają się informacji od rządu z wyprzedzeniem około 24 godzin w przypadku planowanych przerw w dostawach elektryczności.

Tymczasem od 1 stycznia 10 mln najuboższych Francuzów będzie mogło otrzymać pomoc w wysokości 100 euro na paliwo – ogłosiła w środę premier Elisabeth Borne. Aby otrzymać bon paliwowy, wystarczy wejść na stronę podatkową, wpisać swój numer podatkowy, numer rejestracyjny samochodu i złożyć honorowe oświadczenie, że auto jest potrzebne do dojazdu do pracy.

PAP