Działkowcy manifestowali w Warszawie

Członkowie Polskiego Związku Działkowców protestowali przed Sejmem i kancelarią premiera przeciwko zmianom proponowanym przez PO w projekcie nowej ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych. Apelowali też o przyspieszenie prac nad nowym prawem.

Według służb porządkowych w manifestacji wzięło udział kilka tysięcy osób. Organizatorzy pikiety przekonywali, że do stolicy przyjechało ok. 12 tys. działkowców. Protestujący mieli dziesiątki transparentów m.in. z napisami „Nie stać nas na kurorty i wczasy, nie zabierajcie nam skrawka polskiej ziemi” oraz zielono-żółte flagi związkowe.

„Nie mieliśmy innego wyboru, jak wyjść na ulicę i zamanifestować swoje oczekiwania” – mówił do zebranych pod Sejmem szef PZD Eugeniusz Kondracki.

Według niego manifestację sprowokowała PO i Solidarna Polska.

„Posłowie PO i Solidarnej Polski, mając większość w podkomisji, dokonali tylu zmian w naszym projekcie, że wcale nie przypomina on tego, który trafił do Sejmu” – powiedział Kondracki, przypominając, że projekt obywatelski przygotowany przez PZD poparło ok. miliona osób.

Szef PZD dodał, że dzięki zaangażowaniu działkowców i ich licznym protestom, w końcu ich głos został usłyszany. Poinformował protestujących, że w środę doszło do spotkania komitetu obywatelskiego z szefem klubu PO Rafałem Grupińskim i – według szefa PZD – PO ma poprzeć większość poprawek komitetu.

W czwartek na konferencji prasowej politycy PO Małgorzata Kidawa-Błońska, Krystyna Sibińska i Marek Łapiński potwierdzili, że osiągnięto porozumienie dotyczące większości zapisów nowej ustawy. „Przedmiotem dalszych dyskusji jest uwłaszczenie. Stoimy na stanowisku, że działkowcy mają prawo do tego, aby zostać uwłaszczonymi – aby mogli dysponować gruntami ogrodów działkowych, jako współwłaściciele.

Przewodniczący Grupiński przedstawił ten pogląd stronie społecznej, przedstawiciele komitetu inicjatywy ustawodawczej (…) wycofali poprawkę znoszącą z projektu fakt uwłaszczenia” – powiedział Łapiński. Do manifestantów przed Sejmem wyszli posłowie PiS, PSL, Twojego Ruchu i SLD. Szef SLD Leszek Miller i Bartosz Kownacki z PiS zgodnie ocenili, że ich zdaniem, zgoda PO na poprawki działkowców jest grą przez niedzielnym referendum ws. odwołania prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz. W czwartek uczestniczy manifestacji złożyli również pisma – do marszałek Sejmu Ewy Kopacz, a w Kancelarii Premiera do szefa rządu Donalda Tuska. W KPRM z protestującymi spotkał się wiceminister transportu Piotr Styczeń, który podkreślił, że jest do dyspozycji działkowców w kwestii wypracowania odpowiednich przepisów dotyczących uwłaszczenia.

Od kilku miesięcy w Sejmie trwają prace nad nowym prawem o ogrodach działkowych. W sierpniu połączone komisje infrastruktury i samorządu terytorialnego zdecydowały, że podkomisja nadzwyczajna ponownie zajmie się czterema projektami prawa działkowego – obywatelskim (autorstwa PZD), PO, PSL oraz Solidarnej Polski.

Wiodącym w pracach podkomisji jest projekt obywatelski. Większość przepisów obowiązującej jeszcze ustawy O rodzinnych ogrodach działkowych zakwestionował w 2012 r. Trybunał Konstytucyjny. Zgodnie z wyrokiem TK, przepisy przestaną obowiązywać pod koniec stycznia 2014 r. Według PZD poprawki do obywatelskiego projektu ustawy, które wcześniej zaproponowała PO, mogą ułatwić przejmowanie ogrodów działkowych przez deweloperów. Zdaniem działkowców zaproponowane zmiany marginalizują również Związek, który przy przyjęciu pewnych propozycji, może gorzej reprezentować interesy działkowców.

Chodzi m.in. o składanie przez działkowca deklaracji o tym, czy chce należeć do stowarzyszenia PZD. PO jednak wycofała się z tego rozwiązania. Autorzy projektu obywatelskiego uważają, że gdyby projekt został przyjęty z poprawkami autorstwa PO, mogłoby to doprowadzić do niekontrolowanego obrotu działkami, a w konsekwencji do częściowej ich likwidacji. W Polsce jest 4600 ogrodów działkowych, w których znajduje się ponad 966 tys. działek. Powierzchnia ogrodów zajmuje 43 tys. ha. 90 proc. ogrodów działkowych znajduje się w miastach. Działkowcami są głównie emeryci (42 proc.) i renciści (11 proc.).

PAP

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl