Dramatyczna sytuacja w Indiach
Sytuacja w Indiach robi się coraz bardziej dramatyczna. Dziś odnotowano tam dobowy rekord zakażeń od początku pandemii. Pomoc zapowiadają państwa Unii Europejskiej i Stany Zjednoczone.
W Indiach sytuacja jest tragiczna. Osoby zakażone COVID-19 umierają na ulicy. Bardzo często czekając w kolejce do szpitala.
– Przywieźliśmy tlen. Leczenie się rozpoczęło, ale nie wiemy, o której godzinie przyjdzie nasza pora na wejście do szpitala. Jest ogromna kolejka pacjentów- mówił Dharminder Patel.
Około 1/3 dziennych zakażeń na świecie pochodzi z Indii. Dziś to 350 tys. Zmarło 2 tysiące 812 osób. O wzrost zakażeń oskarżany jest rząd premiera, Narendra Modiego.
– Byliśmy pewni, że nasz nastrój poprawił się po pomyślnym pokonaniu pierwszej fali COVID-19, ale ta burza wstrząsnęła narodem – powiedział Narendra Modi.
Indie nie radzą sobie z sytuacją. Liczby cały czas rosną. Mówi się nawet, że wirus w Indiach zmutował, a jego wariant trafił już do Europy. Pomoc dla miliarda hindusów zaoferowała m.in. Wielka Brytania.
– Wysyłamy awaryjną przesyłkę ponad 600 elementów sztuk sprzętu medycznego – respiratorów, koncentratorów tlenu – oznajmił Dominic Raab.
Podobny sprzęt do Indii wysyła Francja. Niemcy kierują do Indii misje medyczną. Do akcji przyłączyła się też Unia Europejska.
– Unia Europejska gromadzi środki, by szybko odpowiedzieć na prośbę Indii o pomoc za pośrednictwem unijnego mechanizmu ochrony ludności. W pełni solidaryzujemy się z narodem indyjskim – poinformowała Ursula von der Leyen.
Pomoc w postaci m.in. składników potrzebnych do produkcji szczepionki zadeklarowały Stany Zjednoczone.
TV Trwam News