Dr P. Gawryszczak: Wygląda na to, że lider PO nie ma żadnych pomysłów na rozwój gospodarczy i działania prospołeczne

Donald Tusk spotkał się z klubem Koalicji Obywatelskiej. Zapowiedział, że nie będzie robił rewolucji i wielkich roszad. Choć pojawiają się sygnały, że Cezarego Tomczyka na czele klubu może zastąpić Borys Budka.

Spotkanie lidera Platformy Obywatelskiej z klubem KO na warszawskim Żoliborzu trwało niecałe 2h. Według informacji medialnych podczas swojego wystąpienia Donald Tusk apelował do wszystkich, że muszą się wziąć do pracy, bo inaczej „cały projekt jest skazany na uwiąd”.

Były premier przekonywał, że obecne – ok. 15 procentowe – sondaże „są niedopuszczalne”. Donald Tusk zapowiedział, że chce, by osiągnęły one 25, a nawet 30 proc. Nowy lider – jak podają media – miał mówić także, że swoją aktywność określa na mniej więcej dwa lata i tyle sobie daje na przywództwo. Zaznaczył, że w najbliższym czasie nie powinno być wyborów wewnętrznych w PO, bo trzeba skoncentrować się na odbudowie poparcia. Sam mówił, że „nie należy się spodziewać żadnych rewolucji i wielkich roszad”.

Według dr. Piotra Gawryszczaka huczny powrót Donalda Tuska do kraju w rzeczywistości nie wpłynie na ważne decyzje w polskiej polityce. Pomimo zapowiedzi o zmianach,  nowy lider PO nie przedstawił konkretnych pomysłów, które miałyby doprowadzić do znacznych reform w Polsce.

– Wydaje się, że wzrost notowań Koalicji Obywatelskiej po powrocie Donalda Tuska jest czymś oczywistym, ponieważ jest to tzw. powiew świeżości. Jednak ostatnie dni jego objazdu po Polsce pokazują, że jest to stary scenariusz, czyli walka z PiS-em i Jarosławem Kaczyńskim. Wygląda na to, że lider PO nie ma żadnych pomysłów na rozwój gospodarczy i działania prospołeczne. To jest ta sama narracja, która obowiązywała w czasach rządów Donalda Tuska, kiedy pełnił funkcję premiera RP. (…) Przez ostatnie dni pan Donald Tusk i całe jego otoczenie pokazało, że chcą oszukiwać Polaków, patrząc im prosto w oczy – ocenił dr Piotr Gawryszczak.

Według niektórych posłów istnieje duże prawdopodobieństwo, że szefa klubu Cezarego Tomczyka zastąpi Borys Budka. Donald Tusk zapowiedział rozmowy z innymi ugrupowaniami opozycyjnymi. Miał się też przyznać, że już kilka miesięcy temu rozmawiał z Szymonem Hołownią i otwarcie mu zapowiedział, że rozważa powrót do polskiej polityki. Ponadto przestrzegał lidera Partii Polska 2050 przed losem Nowoczesnej.

Prawdopodobnie za dwa tygodnie odbędzie się kolejne posiedzenie klubu, podczas którego być może dojdzie już do zmian personalnych.

 

RIRM/radiomaryja.pl