Dr Z. Kuźmiuk: Prezydencki projekt pierwszym krokiem w rozwiązaniu problemu frankowiczów

Jest to projekt będący pierwszym krokiem w rozwiązywaniu tej sprawy. (…) Kancelaria Prezydenta, prezentując ten projekt, zaprezentowała również zarys kolejnego, drugiego kroku, które wykonają już instytucje finansowe, głównie Komisja Nadzoru Finansowego – powiedział dr Zbigniew Kuźmiuk. Ekonomista odniósł się w ten sposób do projektu ustawy frankowej, który zaprezentowała Kancelaria Prezydenta.

Dr Zbigniew Kuźmiuk w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja wyjaśnił, że prezydencki projekt dotyczy tzw. spreadów. Zgodnie z założeniami propozycji Kancelarii Prezydenta, do kredytobiorców wróciłaby suma ok. 4 mld złotych.

– Ten projekt dotyczy tzw. spreadów, czyli różnic w kursie kupna i sprzedaży walut, na których zarabiały banki, udzielające kredytów frankowych do 2011 roku. Sumarycznie zostało to policzone na kwotę ok. 4 mld złotych. Takie pieniądze wróciłyby do kredytobiorców frankowych, szacuje się, że po mniej więcej 20 tys. złotych na kredytobiorcę. Te środki pomniejszyłyby kapitał pozostały do spłacania – wskazał dr Zbigniew Kuźmiuk.

Ekonomista zwrócił uwagę, że Kancelaria Prezydenta, biorąc pod uwagę m.in. sytuację w Europie, postanowiła pomóc frankowiczom w dwóch etapach: najpierw zająć się kwestią spreadów, a następnie dokonać przewalutowania po decyzji Komisji Nadzoru Finansowego.

Kancelaria Prezydenta musiała wziąć to pod uwagę. Nie chodzi o to, że prezydent wypiera się swoich zobowiązań w sprawie środowiska frankowiczów, ale po analizie sytuacji doszedł do wniosku, że trzeba to zrobić spokojnie i w dwóch krokach. Ten pierwszy dotyczy spreadów i bieżącej pomocy dla tego środowiska. (…) Przewalutowanie nastąpi natomiast po decyzjach Komisji Nadzoru Finansowego, tzw. rekomendacjach. Chodzi o to, żeby przetrzymywanie przez banki kredytów frankowych zwyczajnie im się nie opłacało – podkreślił dr Zbigniew Kuźmiuk.

Ekonomista wyraził zrozumienie wobec zniecierpliwienia frankowiczów, którzy znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji finansowej.

Staram się rozumieć środowisko frankowiczów. To jest 700 tys. rodzin, które znalazły się w bardzo trudnej sytuacji. (…) Mówię o tych ludziach, którzy zaciągnęli kredyt frankowy i kupili za to mieszkanie. Trudno sobie wyobrazić, aby taka rodzina podchodziła do spłaty tego kredytu w jakiś lekceważący sposób, że jeżeli nie mam pieniędzy, to nie będę tych rat spłacał. Ci ludzie bardzo często pożyczają pieniądze od rodziny i starają się te raty bezkolizyjnie płacić, ponieważ na tym mieszkaniu, nabytym w ten sposób, jest ustanowiona hipoteka. Jeżeli tylko kredytobiorca opóźnia się ze spłatami, to oczywiście bank w określony sposób reaguje, zajmuje mieszkanie i trzeba się z niego wyprowadzać, a nie ma się gdzie wyprowadzać – powiedział europoseł PiS.

W końcowej części rozmowy ekonomista ocenił, że działania opozycji, która krytykuje prezydencką propozycję ustawy frankowej, są przejawem cynizmu. Przypomniał, że partie opozycyjne, które jeszcze niedawno sprawowały władzę, swego czasu wycofały projekt pomocy frankowiczom z obawy przed reakcją banków.

Zachowanie opozycji i części mediów jest absolutnie cyniczne. Przez wiele lat obecne środowiska opozycyjne nie interesowały się sytuacją frankowiczów. W pewnym momencie, w końcówce poprzedniej kadencji Sejmu, przygotowany został przez ówczesnych rządzących taki projekt, który rozkładał koszty tego przewalutowania na kredytobiorców i banki i proszę sobie wyobrazić, że wycofano się z procedowania tej ustawy tuż przed ostatecznym głosowaniem. Okazuje się, że świat bankowy tak potrząsnął PO, że ta ze strachu porzuciła własny projekt i on po prostu umarł śmiercią naturalną – zauważył dr Zbigniew Kuźmiuk.

Całość audycji „Aktualności dnia” z udziałem dr. Zbigniewa Kuźmiuka dostępna jest [tutaj]

RIRM

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl