Dr hab. M. Warchoł: Konsekwencje ustępstw wobec Unii Europejskiej i pokładanie w nią wielkich ufności jest niebezpieczne

13 lipca bieżącego roku Komisja Europejska opublikowała sprawozdanie na temat praworządności w krajach Unii Europejskiej. Dr hab. Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości, zaznaczył, że zalecenia Komisji Europejskiej zawarte w sprawozdaniu w sprawie rozdzielenia funkcji ministra sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego to kolejny przejaw zagarniania przez Unię Europejską nienależnych jej kompetencji.

W opublikowanym w środę sprawozdaniu na temat praworządności w Unii Europejskiej, Komisja Europejska między innymi zaleca, aby w Polsce zostały rozdzielone funkcje ministra sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego. Komisja Europejska wyraziła przy tym poważne obawy związane z niezależnością polskiego sądownictwa. Ocena praworządności została opublikowana po raz trzeci, jednak po raz pierwszy dokument zawiera także zalecenia dla państw członkowskich. Zalecenia Komisji Europejskiej mają na celu zachęcenie państw unijnych do postępów w realizacji trwających lub planowanych reform. Według dr. hab. Marcina Warchoła, wiceministra sprawiedliwości, postępowanie Komisji Europejskiej jest bezczelne i bardzo groźne. Gość Radia Maryja wskazał, że to zagrożenie dla wszystkich państw Unii Europejskiej, ponieważ decydenci bezprawnie przesuwają granice swoich żądań.

– Jest to forma szantażu. Komisja Europejska narzuca nam między innymi ideologię LGBT, krytykuje obronę polskich granic, prawo oświatowe, ma czelność zarzucać nam, że niewystarczająco pomogliśmy uchodźcom z Ukrainy. (…) Niestety, te zalecenia nie mają nic wspólnego z kompetencjami Unii Europejskiej. Są bezprawne i stanowią formę szantażu. W grudniu 2021 roku wielokrotnie ostrzegaliśmy jako Solidarna Polska, że konsekwencje ustępstw wobec Unii Europejskiej i pokładanie w nią wielkich ufności jest niebezpieczne. Czas pokazał, że mieliśmy rację – akcentował dr hab. Marcin Warchoł. [czytaj więcej] 

Minister @ZiobroPL o raporcie KE o praworządności: Trzeba było nie zgadzać się na warunkowość, na KPO. Trzeba było bronić polskiej suwerenności, tak jak chciała @SolidarnaPL. KE ma wilczy apetyt i będzie chciała zwiększać swoją władzę kosztem państwa polskiego.

— Solidarna Polska (@SolidarnaPL) July 13, 2022

Premier Mateusz Morawiecki stwierdził, że nie sądzi, aby zalecenie Komisji Europejskiej odnośnie do rozdzielenia funkcji ministra sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego mogłoby być przyczyną dalszego opóźnienia w przekazywaniu środków na Krajowy Plan Odbudowy.

Zuzanna Dąbrowska/RIRM