fot. PAP/EPA

Decyzja TSUE dot. Izby Dyscyplinarnej SN rodzi wątpliwości

Polska ma zawiesić przepisy dotyczące Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego w sprawach dyscyplinarnych sędziów – taką decyzję podjął Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu. Rząd podtrzymuje, że Unia Europejska nie ma kompetencji do tego, by zajmować się reformą wymiaru sprawiedliwości w Polsce.

W październiku ubiegłego roku Komisja Europejska zaskarżyła do Trybunału w Luksemburgu część przepisów reformujących wymiar sprawiedliwości w Polsce. Brukseli nie podoba się głównie nowy system dyscyplinarny sędziów. W styczniu Komisja zawnioskowała o wprowadzenie środków tymczasowych w postaci zawieszenia nowej Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Trybunał przychylił się w środę do prośby. Nie jest to jednak jego ostatecznie orzeczenie ws. reformy.

– Trybunał Sprawiedliwości nie ogląda się na to, jaki mamy w Polsce porządek ustrojowy, tylko realizuje własną agendę. W tym przypadku uzurpuje sobie kompetencje, których Unia Europejska nie ma – mówił wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.

Wiceminister przypomniał, że państwa członkowskie nie przekazały Unii Europejskiej swoich kompetencji w sprawie sądownictwa.

– To jest ośmieszanie Unii Europejskiej i pogwałcenie praworządności w Unii Europejskiej – zauważył poseł PiS Przemysław Czarnek.

Opozycja domaga się całkowitego zawieszenia funkcjonowania Izby Dyscyplinarnej.

– Działanie tego rządu w obszarze wymiaru sprawiedliwości nie jest żadną reformą i stanowi jaskrawe naruszenie podstawowych regulacji traktatowych – stwierdził Borys Budka, przewodniczący Platformy Obywatelskiej.

– Trzeba wykonać ten wyrok – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz, szef PSL-u.

Trybunał nie podważył jednak funkcjonowania całej Izby Dyscyplinarnej oraz statusu jej sędziów. Nadal będą mogli orzekać w sprawach dyscyplinarnych m.in. prokuratorów i adwokatów. Będą mogli też wybierać nowego Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego.

– Dotyczy to orzeczenie tylko i wyłącznie postępowań dyscyplinarnych sędziów, a nie innych postępowań dyscyplinarnych czy wykonywania innych obowiązków – wskazał Sebastian Kaleta.

Za niezrealizowanie postanowienia Trybunału Polsce grożą kary finansowe, jeśli zawnioskuje o nie Komisja Europejska.

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że rząd skieruje pytanie do Polskiego Trybunału Konstytucyjnego.

– Do jakiego stopnia instytucja taka jak TSUE może wydawać wyroki zabezpieczające, jak ten, który dzisiaj do nas dotarł – podejmiemy odpowiednie analizy i przekażemy odpowiedź w stosownym czasie – zapowiedział premier Mateusz Morawiecki.

Bruksela robi poważny błąd – ocenił prof. Mieczysław Ryba.

– Uderza w Polsce z całą mocą w momencie szczytu pandemii – dodał politolog.

To może doprowadzić do poważnego kryzysu zaufania obywateli do Unii Europejskiej, która już teraz jest krytykowana za zbyt ospałą reakcję na pandemię.

TV Trwam News

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl