Czy immunitet ochroni D. Trumpa?

W środę amerykański Sąd Najwyższy ogłosił, że rozstrzygnie, czy prezydencki immunitet ochroni Donalda Trumpa przed zarzutami. Potencjalnie rozpoczęty proces mógłby utrudnić starty w listopadowych wyborach prezydenckich w USA.

Sąd najwyższy w USA zgodził się rozstrzygnąć, czy immunitet chroni Donalda Trumpa przed zarzutami karnymi. Chodzi o zarzuty skierowane przez prokuratora Jacka Smitha, które dotyczyły rzekomych prób utrzymania władzy mimo wyborczej porażki. Środowisko Donalda Trumpa zwraca uwagę na immunitet, który sprawia, że nie może być on ścigany. Sytuację skomentował sam zainteresowany.

„Prezydent musi mieć swobodę decydowania o tym, co jest dobre dla naszego kraju bez nadmiernej presji. Jeśli nie będzie immunitetu, prezydencja, jaką znamy, »nie będzie już istnieć«. Wiele działań na rzecz naszego kraju nie zostanie podjętych. Nie to w żadnym wypadku mieli na myśli Założyciele. Eksperci prawni i uczeni stwierdzili, że prezydent musi posiadać pełny immunitet prezydencki. Prezydent musi mieć swobodę podejmowania właściwych decyzji. Jego umysł musi być jasny i nie może kierować nim strach przed zemstą!” – przekonywał Donald Trump.

Przeciwnego zdania jest prokurator Jack Smith. Podkreślił on, że oskarżenia są w pełni uzasadnione, a postępowanie Donalda Trumpa było złamaniem prawa wyborczego.

– Dzisiaj ujawniono akt oskarżenia, w którym oskarża się Donalda J. Trumpa o spiskowanie mające na celu oszukanie Stanów Zjednoczonych, spiskowanie mające na celu pozbawienie wyborców praw wyborczych oraz spiskowanie i próbę utrudniania oficjalnego postępowania – argumentował prokurator.

Donald Trump usłyszał cztery zarzuty karne, w tym udziału w zmowie przeciwko Stanom Zjednoczonym, dotyczących – według oskarżycieli – działań zmierzających do unieważnienia wyniku wyborów prezydenckich w 2020 r. i pozostania przy władzy. Donald Trump jako pierwszy były prezydent został postawiony przed sądem karnym. Były prezydent faworytem prawyborów wśród Republikanów i to prawdopodobnie on oraz demokrata Joe Biden zmierzą się podczas listopadowych wyborów prezydenckich.

TV Trwam News