Czesi w styczniu będą wybierać nowego prezydenta
Wybory prezydenckie w Republice Czeskiej odbędą się 12-13 stycznia przyszłego roku – ogłosił w środę przewodniczący czeskiego Senatu Milan Sztiech. Jeśli żaden z kandydatów nie zwycięży w pierwszej turze, druga zostanie przeprowadzona 26-27 stycznia.
O ustaleniu daty wyborów Sztiech poinformował w przemówieniu transmitowanym na żywo w telewizji CT24.
Obecny prezydent, 72-letni Milosz Zeman już w marcu poinformował, że będzie ubiegał się o drugą pięcioletnią kadencję na tym stanowisku. Oświadczył, że nie będzie aktywnie walczył o poparcie partii politycznych, ale w razie jego udzielenia przyjmie je z uznaniem.
Ponadto prezydent zapowiedział też, że nie będzie prowadził żadnej osobistej kampanii ani prezentował programu na drugą kadencję. Wykluczył też swój udział w przedwyborczych debatach telewizyjnych i radiowych oraz atakowanie kontrkandydatów i odpowiadanie na ich zaczepki.
Milosz Zeman wygrał w styczniu 2013 roku drugą turę wyborów prezydenckich, pokonując w niej ówczesnego ministra spraw zagranicznych Karela Schwarzenberga.
Do tej pory chęć udziału w wyborach zgłosiło ok. 20 innych kandydatów, spośród których największe szanse – razem z Zemanem – daje się przedsiębiorcy i autorowi tekstów piosenek Michalowi Horaczkowi oraz chemikowi, byłemu prezesowi Akademii Nauk Republiki Czeskiej Jirziemu Drahoszowi.
Według czerwcowego sondażu 68-letni Drahosz byłby jedynym kandydatem, który miałby szanse na pokonanie urzędującego prezydenta; w drugiej turze miałby uzyskać 53,5 proc. głosów wobec 46,5 proc. głosów na Zemana.
By startować w wyborach, kandydaci muszą otrzymać poparcie co najmniej 20 posłów i 10 senatorów lub zebrać 50 tys. podpisów. Na zgłoszenie kandydatury mają czas do 7 listopada. Wybory prezydenckie odbędą się w Republice Czeskiej po wyborach parlamentarnych zaplanowanych na 20-21 października.
PAP/RIRM