Czeka nas podwyżka podatku VAT?
Obniżenie VAT w 2014 r. wydaje się mało prawdopodobne – powiedział na konferencji prasowej premier Donald Tusk. Według niego do tematu obniżki VAT można będzie wrócić, jeżeli w drugiej połowie roku poprawi się sytuacja w finansach i gospodarce.
Tymczasem zamiast obniżki bardziej prawdopodobna jest podwyżka VAT – alarmują eksperci.
Witold Modzelewski z Instytutu Studiów Podatkowych, wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego prognozuje wzrost tego podatku już w połowie bieżącego roku. O tym, czy tak się stanie dowiemy się 31 maja, wówczas bowiem poznamy komunikat, w którym przedstawiona zostanie relacja długu publicznego do PKB.
– Jeżeli wielkość długu publicznego za dany rok przekroczy 55 proc. PKB to z dniem 1 lipca następnego roku stawka może wzrosnąć najpierw o 1 proc., za rok o kolejny proc. Obecnie mamy 23 proc. może on jednak wzrosnąć do 24 proc., w kolejny roku z 24 proc. na 25 proc. – powiedział prof. Witold Modzelewski z Instytutu Studiów Podatkowych, wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego.
Jeżeli stan dochodów budżetowych będzie dalej taki, jaki jest za dwa miesiące – a nic nie wskazuje na to, że będzie lepszy – to rządzący będą zmuszeni podwyższyć obciążenia podatkowe –dodaje profesor.
– To co się stało przez te dwa miesiące raczej świadczy o tym, że będzie źle – już jest źle z dochodami budżetowymi, gorzej niż w zeszłym roku, a zeszły rok był bardzo złym rokiem. Jeżeli o 10 punktów procentowych spadają dochody w stosunku do realnej – w sensie makroekonomicznym prognozy. Tzw. efektywność fiskalna tego podatku za rok zeszły wynosiła 140 mld – tyle było pieniędzy obiektywnie do wzięcia przez państwo. Wzięliśmy 121 mld., gdzieś nam znikło około 20 mld. Co się stało z tymi pieniędzmi? Po prostu wyciekły przez palce, ale tyle mogło być w budżecie –zwracał uwagę prof. Witold Modzelewski.
RIRM