Chłodno z przelotnymi opadami śniegu
Zapowiada się na chłodny dzień, z dość silnym wiatrem i przelotnymi opadami śniegu w całym kraju. W nocy, jak powiedziała synoptyk IMGW Anna Woźniak, w rejonach podgórskich Karpat temperatura spadnie lokalnie do minus 11 stopni Celsjusza.
Zachmurzenie będzie dziś umiarkowane i duże. Wszędzie, jak przekazała Anna Woźniak z Centralnego Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, może przelotnie popadać śnieg, a na południu kraju, gdzie możliwe są burze, wystąpią opady krupy śnieżnej. Natomiast w późniejszych godzinach popołudniowych na krańcach północno-zachodnich może się pojawić także deszcz ze śniegiem.
„W tych opadach śniegu, w związku z występowaniem nadal umiarkowanego i dość silnego wiatru w porywach do 65 km/h, mogą się tworzyć zawieje śnieżne, zadymki, w których widzialność może być ograniczona do 500 m. Na Wybrzeżu możliwe są porywy wiatru nawet do 75 km/h” – ostrzegła Anna Woźniak.
Dzisiaj okresowe przejaśnienia, ale głównie przelotny śnieg, w Tatrach do 10 cm. Na południu możliwe burze. Temp. maksymalna od -1°C na północy do 6°C na zachodzie, na Podhalu -3°C. Wiatr w porywach do 65 km/h, a nad morzem do 75 km/h, może powodować zawieje i zamiecie śnieżne. pic.twitter.com/sq90kK5JMn
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) March 28, 2023
Będzie dziś nie tylko wietrznym, ale i chłodnym dniem. Temperatura maksymalna wyniesie od minus 1 stopnia do plus 3 stopni Celsjusza. Najcieplej ma być na krańcach zachodnich. Tam do 5 stopni Celsjusza.
W nocy z wtorku na środę zachmurzenie okresami duże już tylko we wschodniej części kraju i tam zanikające opady śniegu. Natomiast na pozostałym obszarze kraju dużo rozpogodzeń.
Wiatr słaby i umiarkowany, na Wybrzeżu i na południu porywisty, z kierunków zachodnich już stopniowo będzie słabł.
To będzie kolejna mroźna noc.
„Temperatura minimalna wyniesie od minus 6 stopni do minus 2 stopni Celsjusza, tylko w rejonie Zalewu Szczecińskiego spodziewamy się ok. 0 stopni. Natomiast w rejonach podgórskich Karpat prognozujemy spadek lokalnie do minus 11 stopni Celsjusza” – zaznaczyła Anna Woźniak.
Dodała, że dopiero późnym popołudniem, w środę i w nocy ze środy na czwartek widoczne jest ocieplenie na kilka dni. Zacznie się od zachodu. Czwartek, piątek i sobota zapowiadają się deszczowo, ale względnie ciepło.
„Od niedzieli najprawdopodobniej znowu nastąpi załamanie pogody” – podsumowała synoptyk IMGW.
PAP