CBA podejmuje działania ws. Daniela Obajtka

Centralne Biuro Antykorupcyjne już podejmuje działania w odpowiedzi na wniosek prezesa Orlenu Daniela Obajtka. Jak powiedział w Sejmie Maciej Wąsik, wiceszef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, opozycja i część mediów tworzą w tej sprawie rzeczywistość alternatywną.

Wiceszef MSWiA odpowiadał w Sejmie na pytania posłów opozycji. Chodzi o oskarżenia pod adresem szefa PKN Orlen dotyczące m.in. podawania przez niego fałszywych informacji w oświadczeniach majątkowych.

W związku ze skierowaniem do CBA pisma przez Daniela Obajtka wszczęto czynności analityczno-informacyjne mające na celu zbadanie formułowanych pod jego adresem zarzutów dotyczących stanu majątkowego. [czytaj więcej]

Maciej Wąsik wskazał, że CBA już dwukrotnie, z własnej inicjatywy, badało oświadczenia majątkowe Daniela Obajtka. Teraz po raz trzeci CBA wszczęło działania.

– CBA już podjęło czynności w tej sprawie. Nie mam złudzeń, że Państwo będziecie te działania podważać. Będziecie promowali absurdalne informacje, jakoby oświadczenia majątkowe Daniela Obajtka kontrolowali ludzie, którzy obecnie jako byli funkcjonariusze pracują w spółkach kontrolowanych przez Daniela Obajtka. (…) Wstyd tego słuchać. Chciałem zdementować kłamstwo, które pojawiło się w waszych ustach. Żaden z funkcjonariuszy biura, który prowadził czynności w sprawie oświadczeń majątkowych Daniela Obajtka, nie pracował i nie pracuje w Orlenie ani w żadnej ze spółek grupy Orlen – oznajmił wiceszef MSWiA, zwracając się do posłów opozycji.

Daniel Obajtek zaznaczył, że ataki „Gazety Wyborczej” opierają się na zeznaniach osoby wielokrotnie karanej i nagraniach, których autentyczność nie została zweryfikowana. Szef PKN Orlen zwróci się z wnioskiem do Prokuratury Krajowej o weryfikację materiałów na podstawie oryginałów. Daniel Obajtek chce, aby PK przeprowadziła kontrolę postanowienia Prokuratury Rejonowej w Krakowie z 2016 roku o odmowie wszczęcia śledztwa ws. rzekomego składania przez niego fałszywych zeznań. Wniosek w tej sprawie trafi do Prokuratury Krajowej w środę po południu.

 Zuzanna Dąbrowska/RIRM