C. Gadomski: Powodzenie PPK zależy od zaangażowania Polaków

Powodzenie PPK zależy od zaangażowania Polaków i wielkości części pensji, którą będą gotowi oszczędzać – ocenił Conrad Gadomski.   Ekonomista odniósł się w ten sposób do przyjętego wczoraj przez rząd projektu ustawy o Pracowniczych Planach Kapitałowych autorstwa Ministerstwa Finansów.

Przepisy zakładają utworzenie prywatnego, dobrowolnego systemu gromadzenia oszczędności emerytalnych. W program ma być zaangażowane państwo, pracodawcy i pracownicy. [czytaj więcej]

Korzyścią z PPK dla rządu jest szansa podwyższenia standardu życia Polaków na emeryturze bez zwiększania nakładów państwa na ZUS – powiedział politolog Conrad Gadomski.

– ZUS jest absolutnie niewydolnym systemem; systemem, który jest czarną dziurą naszych finansów. Dlatego system stworzony poza ZUS-em może realnie podwyższyć emerytury Polaków. To jest bez wątpienia pozytyw dla rządu, dlatego że odciąży rząd od oczekiwań Polaków – wciąż oczekują na to, że emerytury zostaną centralnie podwyższone. Z drugiej strony rząd próbuje zrobić coś, co musi zostać prędzej czy później zrobione – polskie społeczeństwo musi dorosnąć do oszczędzania. My nie mamy kultury oszczędzania. Wiąże się to z tym, że mieliśmy do tej pory słabą gospodarkę, zarabialiśmy stosunkowo mało na tle Europy, a ceny nie były wyjątkowo niższe. Natomiast jeżeli kultury oszczędzania nie wytworzymy, nie będziemy na dłuższą metę konkurencyjni – stwierdził finansista.

Projekt MF przewiduje, że ustawa wejdzie w życie 1 stycznia 2019 r.

RIRM