Brytyjskie sondaże: większość ankietowanych chce opuszczenia UE
Nowe brytyjskie sondaże wskazują na utrzymującą się przewagę zwolenników opuszczenia Unii Europejskiej nad tymi, którzy chcą pozostania we wspólnocie. W sondażu YouGov stronników wyjścia z Unii było o 7 procent więcej niż przeciwników. W sondażu ORB różnica wyniosła 1 procent.
Sondaże pracowni YouGov, które przeprowadzono na zlecenie dziennika ,,The Times”, wskazują na wyraźny wzrost liczby Brytyjczyków opowiadających się za Brexitem.
Jeszcze w sobotę różnica między zwolennikami i przeciwnikami Brexitu wynosiła 1 proc. na korzyść tych pierwszych. Tymczasem w kolejnym, poniedziałkowym sondażu proporcje są już inne. 46 proc. ankietowanych zamierza głosować za opuszczeniem UE, a za pozostaniem we wspólnocie 39 proc. ankietowanych.
Europoseł Zbigniew Kuźmiuk uważa, że do takich zmian wyników sondaży przyczyniła się sama Komisja Europejska.
– Rzeczywiście okazuje się, że te sondaże coraz częściej w końcówce przed referendum pokazują większość zwolenników wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, co oznacza, że to, co w ostatnich miesiącach robiła Komisja Europejska, bardzo się temu przysłużyło – to jest ta kwestia imigracji, to jest najprawdopodobniej sprawa Polski, która była przywoływana do porządku. Myślę, że to są dodatkowe argumenty, które biorą pod uwagę Brytyjczycy i trzeba powiedzieć sobie wyraźnie, że jeżeli rzeczywiście Wielka Brytania wyjdzie z Unii Europejskiej, to w dużej mierze będzie to zasługa Komisji Europejskiej i jej działań w ostatnich miesiącach – ocenia europoseł Zbigniew Kuźmiuk.
Największy brytyjski tabloid ,,The Sun” opublikował także apel o głosowanie za bezzwłocznym opuszczeniem UE. W artykule wstępnym napisano: że jest to ostatnia szansa, aby uwolnić się spod jarzma antydemokratycznej brukselskiej machiny.
RIRM