Berlin: Premier M. Morawiecki rozmawiał z kanclerzem O. Scholzem na temat wsparcia Ukrainy

We wtorek w Berlinie premier Mateusz Morawiecki spotkał się z kanclerzem Olafem Scholzem. Tematami rozmów była rosyjska agresja na Ukrainę, kwestie bezpieczeństwa energetycznego oraz wsparcie Kijowa przez Polskę i Niemcy.

Po rozmowach premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że to, czy Ukraina wygra, zależy od odważnych decyzji, m.in. dotyczących dostarczania broni. Olaf Scholz miał obiecać kolejne dostawy uzbrojenia dla Ukrainy.

Z @OlafScholz rozmawiałem o pilnym dostarczeniu broni 🇺🇦 i o zależności od 🇷🇺 gazu i ropy. Krótkoterminowo trudno będzie uniezależnić od nich Europę, ale w dłuższej perspektywie będzie to służyło pokojowi. Europa nie może sobie pozwolić na życie w ciągłym zagrożeniu agresją 🇷🇺. pic.twitter.com/FTrknVXc3S

— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) April 26, 2022

– Nie tylko staramy się przekazać Ukrainie naszą pomoc, ale jesteśmy aktywnym inicjatorem pomocy na forum międzynarodowym. W Berlinie rozmawiałem z kanclerzem Olafem Scholzem, w jaki sposób Polska i Niemcy mogłyby jak najbardziej pomóc Ukrainie. Przekazaliśmy dużą pomoc, nawet w postaci naszych czołgów. Potrzebujemy jednak czołgów, które weszłyby na stan posiadania polskiej armii w miejsce naszych przekazanych czołgów. To są konkretne rozmowy. Mówimy także o środkach na pomoc dla Ukrainy po to, żeby kraj ten mógł dalej funkcjonować w dramatycznie trudnych okolicznościach – powiedział szef polskiego rządu.

Premier Mateusz Morawiecki i kanclerz Olaf Scholz długo dyskutowali także o sprawie zaostrzenia sankcji na Rosję. Polska – jak mówił prezes Rady Ministrów – ma bardzo ambitny plan odcięcia się od rosyjskich surowców energetycznych i do tego namawia m.in. władze Niemiec.

https://twitter.com/PremierRP/status/1519001692209098754

Szef polskiego rządu zapowiedział dalszą aktywność, która ma na celu pomoc Ukrainie w obronie swojej suwerenności.

Przyznał też dziennikarzom, że Polska otrzymała groźby ze strony Gazpromu w sprawie wstrzymania dostaw gazu. Zostały one już spełnione. Jak jednak zapewnił premier Mateusz Morawiecki, Polska przygotowywała się wcześniej do dywersyfikacji dostaw tego surowca.

 

RIRM