Banki straszą zawieszeniem ofert hipotek i wzrostem opłat
Od stycznia niektóre banki mogą zatrzymać udzielanie kredytów mieszkaniowych. Twierdzą, że nie da się uniknąć wzrostu marż i opłat – to reakcja na przygotowywany przez rząd projekt ustawy o podatku od niektórych instytucji finansowych. O sprawie napisał „Dziennik Gazeta Prawna”.
Wiele banków już zaczęło pobierać dodatkowe opłaty np. za rozpatrzenie wniosku, z czego zrezygnowano 10 lat temu.
Prawo i Sprawiedliwość uspokaja – w uzasadnieniu projektu podkreśla, że podatek nie pogorszy warunków udzielania kredytów.
Podatek bankowy koszty ma przerzucić na właścicieli instytucji finansowych, a te w Polsce w większości są w obcych rękach – mówi dr Marian Szołucha, z Forum dla Wolności i Rozwoju. Ekonomista dodał, że podatek trzeba wprowadzić i obecnie na pewno nie zaszkodzi gospodarce.
– Zyski sektora bankowego w Polsce w ostatnich latach były bardzo sowite, wynosiły od 15 do 17 mld zł. W ogóle warunki funkcjonowania banków zagranicznych w naszym kraju podczas ostatniego ćwierćwiecza były porównywalne do Eldorado. Warto zwrócić uwagę na fakt, iż ten podatek, jeśli wierzyć zapowiedziom polityków Prawa i Sprawiedliwości, ma dotyczyć tylko banków dużych. Ma to obowiązywać od pewnego progu aktywów podstawy wymiaru tego podatku. To oznacza, że da to oddech dla banków małych i instytucji zajmujących się działalnością zbliżoną do bankowej – zaznacza dr Marian Szołucha.
Szacunki wskazują, że podatek od aktywów w przyszłym roku ma dać do 7 mld zł wpływów do budżetu.
RIRM