fot. pixabay.com

Armenia/ Interfax: 15 żołnierzy zginęło w walkach na granicy z Azerbejdżanem

Szef stałej komisji ds. stosunków zagranicznych parlamentu Armenii Eduard Agażanian poinformował we wtorek o śmierci co najmniej 15 ormiańskich żołnierzy w walkach na granicy z Azerbejdżanem w regionie Górskiego Karabachu – podała agencja Interfax.

„Według niepotwierdzonych doniesień, zginęło 15 żołnierzy Armenii” – powiedział Agażanian na antenie Radio Liberty, uznawanego w Rosji, jak pisze Interfax, za „zagranicznego agenta medialnego”. Dodał, że 12 armeńskich żołnierzy trafiło do niewoli.

W poniedziałek premier Armenii Nikol Paszynian oskarżył wojska Azerbejdżanu o naruszenie granicy między tymi dwoma państwami i zdymisjonował ministra obrony, Arszaka Karapetiana. Nie wiadomo, kiedy doszło do incydentu, ale nad dymisją Karapetiana miano dyskutować od niedzieli.

„W związku z agresją Azerbejdżanu, prosimy Rosję o pomoc w obronie integralności terytorialnej Armenii na podstawie obowiązującej umowy o wzajemnej obronie z 1987 roku zawartej przez nasze państwa” – przekazał we wtorek sekretarz ormiańskiej rady bezpieczeństwa rosyjskiej agencji Interfax.

Rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych Azerbejdżanu przekazał agencji Interfax, że Azerowie przeprowadzali działania na własnym terytorium i oskarżył Armenię o prowokację.

Azerskie MSZ stwierdziło w osobnym oświadczeniu, że uważa Armenię za winną celowej eskalacji napięć na granicy.

Jak dotąd Rosja nie odpowiedziała na apel Armenii.

W sprawie wznowienia walk na granicy Armenii i Azerbejdżanu wypowiedział się szef Rady Europejskiej Charles Michel, który wezwał obie strony konfliktu do „pilnej deeskalacji” i „całkowitego zawieszenia broni”.

Konflikt zbrojny między Armenią a Azerbejdżanem rozpoczął się we wrześniu 2020 roku, gdy Baku podjęło próbę odzyskania kontroli nad Górskim Karabachem – separatystycznym regionem, de iure będącym częścią Azerbejdżanu, a od połowy lat 90. XX wieku kontrolowanym przez Ormian.

Po sześciu tygodniach walk, w trakcie których Azerowie uzyskali znaczną przewagę i zdobycze terytorialne, w nocy z 9 na 10 listopada podpisano trójstronne (Armenia, Azerbejdżan oraz Rosja jako gwarant) porozumienie o zawieszeniu broni.

Na jego mocy do regionu wprowadzono ok. 2000 żołnierzy rosyjskich sił pokojowych, które mają tam pozostać przez co najmniej pięć lat. Armenia zobowiązała się do przekazania Azerbejdżanowi zajętych terenów w Górskim Karabachu oraz trzech rejonów przylegających do niego.

PAP

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl