Apel o wypowiedzenie konwencji stambulskiej 

Prawica Rzeczypospolitej domaga się wypowiedzenia konwencji stambulskiej. Liderzy partii wysłali w tej sprawie list do premiera Mateusza Morawieckiego oraz prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Konwencja stambulska mówi o zapobieganiu i przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet. Oparta jest jednak na ideologicznych przesłankach, a jej założeniem, choć nieoficjalnym, jest m.in. zatarcie różnic między kobietami a mężczyznami. W świetle wprowadzanej w Warszawie karty LGBT, Prawica Rzeczypospolitej domaga się od rządu wypowiedzenia konwencji stambulskiej.

 „Wobec coraz większego wpływu organizacji politycznego ruchu homoseksualnego na działalność władz publicznych, czego najbardziej spektakularnym przejawem jest polityka obecnego prezydenta Warszawy, żądamy od władz państwowych niezwłocznego wypowiedzenia genderowej konwencji stambulskiej. Przypominamy, że prawo żądania od władzy publicznej ochrony dzieci przed demoralizacją stanowi konstytucyjne prawo Polaków zagwarantowane w art. 72 Konstytucji Rzeczypospolitej” – napisano.

Ochronę dzieci i rodzin obiecywał podczas sobotniej konwencji Prawa i Sprawiedliwości prezes partii Jarosław Kaczyński.

– Mówimy „nie” atakowi na dzieci. Polscy rodzice mają prawo do wychowywania własnych dzieci, to jest podstawowa funkcja rodziny i musimy jej bronić. I nie damy się zastraszyć różnymi kampaniami, będziemy bronić polskiej rodziny także w tych wyborach – powiedział Jarosław Kaczyński.

Lider Prawicy RP i jej były prezes europoseł Marek Jurek oczekuje jednak konkretnych działań.

– Dopóki konwencja stambulska nie zostanie wypowiedziana, dopóki nie zostanie w tej sprawie odwołana decyzja premier Kopacz, wszystkie te deklaracje będą tylko wyborczą papką dla poprawienia samopoczucia własnych zwolenników – napisał Marek Jurek.

Dopóki konwencja stambulska nie zostanie wypowiedziana, dopóki nie zostanie w tej sprawie odwołana decyzja premier Kopacz, wszystkie te deklaracje będą tylko wyborczą papką dla poprawienia samopoczucia własnych zwolenników. https://t.co/3P853ObaiC

— Marek Jurek (@marekjurek) 9 marca 2019

Tymczasem prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski próbuje zamieść sprawę pod dywan i twierdzi, że podpisana deklaracja LGBT ma jedynie nauczyć dzieci tolerancji i szacunku dla drugiego człowieka.

– Większość, co widzimy i słyszymy w przestrzeni publicznej, to jest czysta manipulacja. Czysta manipulacja i cyniczne kłamstwo – mówił Rafał Trzaskowski.

Jednak deklaracja podpisana przez Trzaskowskiego odnosi się do standardów edukacji seksualnej Światowej Organizacji Zdrowia. To fakt. Co możemy w niej przeczytać, widać czarno na białym. Dzieci do lat czterech mają już wiedzieć o masturbacji. Z kolei edukatorzy seksualni mają ich nawet tego uczyć m.in. za pomocą zabawy w lekarza.

TV Trwam News/RIRM