Zginął za głoszenie prawdy

– Inspirowany postawą swojego przyjaciela, księdza Jerzego Popiełuszki, starał się budzić ludzkie sumienia i za to poniósł najwyższą ofiarę – mówił w homilii o księdzu Stanisławie Suchowolcu białostocki duszpasterz ludzi pracy ks. Andrzej Rogoziński. W Białymstoku odbyły się uroczystości związane z 18. rocznicą męczeńskiej śmierci kapelana „Solidarności”.

Wśród uczestników Liturgii nie zabrakło jak co roku barda „Solidarności” Antoniego Jabłońskiego, wiernego przyjaciela ks. Suchowolca.

Po Eucharystii w przygotowanym przez siebie wzruszającym programie słowno-muzycznym „Tolek”, jak go nazywają przyjaciele, przypomniał dzień, w którym zginął ksiądz Stanisław Suchowolec. Pomogły mu w tym wspomnienia matki zamordowanego kapłana oraz reporterski opis wystawienia ciała księdza i cichej manifestacji narodowej, jaka temu towarzyszyła.

Uroczystości rocznicowe zakończono przy grobie księdza znajdującym się na terenie kościoła, w którym gorliwy kapłan pełnił duszpasterską posługę i odprawiał Msze św. za Ojczyznę. Kwiaty na grobie niezłomnego księdza złożyli m.in. przedstawiciele NSZZ „Solidarność”, wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski, prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski oraz przyjaciele księdza.

Ksiądz Stanisław Suchowolec zginął w nocy z 29 na 30 stycznia 1989 roku, w czasie pożaru na plebanii parafii pw. Niepokalanego Serca Maryi. Miał 31 lat. Okoliczności tych wydarzeń nie zostały do końca wyjaśnione. Pierwsze śledztwo w tej sprawie było umorzone, a prokuratura uznała wtedy, że przyczyną pożaru był zepsuty czajnik elektryczny. Jednak już we wznowionym postępowaniu prokuratorskim biegli stwierdzili, że przyczyną pożaru było podpalenie, lecz sprawców nie udało się ustalić.

Obecnie sprawa śmierci księdza Suchowolca jest jednym z elementów szerokiego śledztwa prowadzonego przez IPN w sprawie funkcjonowania w resorcie spraw wewnętrznych PRL w latach 1956-1989 „związku przestępczego” działającego przeciwko opozycjonistom i duchownym. Śledztwo obejmuje 48 zdarzeń, w tym zabójstwa księży i działaczy. Do tej pory nikomu jeszcze nie postawiono zarzutów.

Instytut Pamięci Narodowej nie ma wątpliwości, że ks. Stanisław Suchowolec zginął wskutek działania SB, jednak zajmujący się tą sprawą Marek Klimczak, prokurator warszawskiego IPN, informuje, że ciągle trwa proces zbierania dokumentów dotyczących śmierci kapłana.

Adam Białous, Białystok
drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl