Od czwartku obowiązkowe zakrywanie ust i nosa w miejscach publicznych

Ministerstwo Zdrowia doprecyzowało przepisy dotyczące obowiązkowego zakrywania nosa i ust w przestrzeni publicznej. Twarz będziemy mogli zasłonić nie tylko maseczką, ale także szalikiem lub chustą.

Od 16 kwietnia, czyli od najbliższego czwartku, wchodzą w życie nowe rygory dotyczące przebywania w miejscach publicznych. Każdy z nas będzie musiał zakrywać nos i usta.

– Główną zasadą noszenia maseczki na tym etapie epidemii koronawirusa jest to, abyśmy w kontakcie z drugą osobą mieli na sobie założoną maseczkę czy też zasłaniali nos i usta – mówił Waldemar Kraska, wiceminister zdrowia.

To dlatego, że część zakażonych przechodzi chorobę w sposób bezobjawowy, ale mimo to nieświadomie zaraża innych – wyjaśniił wiceminister zdrowia.

– Chcemy tego uniknąć, dlatego w przestrzeni publicznej chcemy, aby wszystkie osoby mogące mieć kontakt z drugą osobą, miały na sobie maseczkę – powiedział Waldemar Kraska.

Noszenie maseczek będzie konieczne np. podczas wyjścia na spacer, do sklepu, do urzędu, na pocztę czy do apteki. Właściwie wszędzie, gdzie możemy spotkać drugiego człowieka. Twarz będziemy mogli zakryć nie tylko maseczką ochronną, ale także szalikiem czy chustą. Aby stosowanie maseczek było skuteczne, należy pamiętać o kilku zasadach – zaznaczył prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski.

– Maseczki muszą być bardzo często zmieniane. Powinny być właściwie zakładane i właściwie zdejmowane, żeby nie zakażać się w trakcie. Krótko mówiąc: nie należy dotykać dłońmi maseczki już założonej wcześniej, a przed jej założeniem i po jej zdjęciu – trzeba bezwzględnie umyć ręce – powiedział.

Z nowych obostrzeń wyłączone są niektóre grupy społeczne. Twarzy nie muszą zakrywać dzieci poniżej dwóch lat oraz osoby, które nie mogą samodzielnie zakryć ust i nosa lub miałyby przez to problem z oddychaniem. Maseczki na twarzy nie muszą mieć także osoby jadące jednym samochodem, które na co dzień mieszkają ze sobą.

TV Trwam News