Masz dług? Opuść flagę!

Komisarz do spraw energii Guenther Oettinger wystąpił z paletą
niekonwencjonalnych koncepcji, które mają mobilizować do działań zadłużone
kraje. Przykład? Flaga każdego obciążonego kredytami państwa miałaby być na
wszystkich unijnych budynkach opuszczona do połowy masztu.

Oettinger uznał, że greccy urzędnicy nie są w stanie ani samodzielnie
przeprowadzić prywatyzacji, ani dopilnować koniecznych reform. Proponuje więc
zastąpić ich urzędnikami Unii Europejskiej.
Zdaniem komisarza należy jak najszybciej wprowadzić radykalne działania, by
takie kraje jak Grecja nie wpadały w spiralę kryzysową. Dlatego w sytuacjach
podbramkowych kwestiami budżetowymi i finansami w tych państwach zamiast
krajowych urzędników powinni zajmować się ludzie oddelegowani przez Brukselę.
Oettinger proponuje, aby na przykład prywatyzacją majątku państwowego zajęli się
w całości specjaliści z UE. "Greccy urzędnicy nie dadzą rady samodzielnie i bez
unijnej pomocy przeprowadzić prywatyzacji" – stwierdził w wywiadzie dla
hamburskiego "Bild Zeitung" Oettinger. "Grecki rząd, jeżeli chce otrzymać
solidarną pomoc finansową od innych, musiałby się zgodzić na takie rozwiązania"
– dodał komisarz. Oettinger nie wymienia konkretnie, z jakich krajów mieliby
pochodzić wykwalifikowani fachowcy prywatyzujący grecki majątek, ale Komisja
Europejska już wcześniej sugerowała, że Ateny powinny przeprowadzić prywatyzację
na wzór niemiecki z lat 1990-1994. Przewodniczący eurolandu Jean-Claude Juncker
stwierdził wprost: bylibyśmy bardzo zadowoleni, aby w Grecji na wzór niemiecki
zostało powołane specjalne Powiernictwo, które zajmowałoby się sprzedażą
państwowego majątku, tak jak to się odbywało pod koniec istnienia NRD. Nikt
jednak nie wspomina, że niemiecki model prywatyzacji (powołano specjalny Urząd
Powierniczy) zamiast zysków wygenerował milionowe straty i wiele korupcyjnych
afer. Właściciele przedsiębiorstw na zachodzie kraju za grosze kupowali takie
same lub podobne zakłady w NRD po to, aby je prawie natychmiast zlikwidować i
pozbyć się konkurencji. W efekcie prywatyzacja lat 90. zamknęła się
270-miliardową stratą, liczoną wtedy w markach.
Oettinger zaproponował jeszcze jedno bardzo niekonwencjonalne rozwiązanie. Flaga
każdego zadłużonego kraju musiałaby być na wszystkich unijnych budynkach
opuszczona do połowy masztu. Ten symboliczny gest miałby zawstydzać te kraje i
tym samym zmuszać do szybszego reformowania. "To tylko symbol. Ale byłby dobrym
straszakiem dla innych potencjalnych dłużników" – dodał.
Sądząc po licznych wpisach internetowych niemieckich czytelników, pomysł
Oettingera bardzo przypadł im do gustu. Tym bardziej że już ponad 80 proc.
niemieckich obywateli jest przeciwnych płaceniu za greckie długi.
Unia Europejska pod naciskiem Angeli Merkel zgodziła się na utworzenie
Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego, wartego ponad 500 mld euro, a
wliczając w to udział Międzynarodowego Funduszu Walutowego, nawet 750 mld euro.
Tylko Niemcy wyłożą na ten cel 211 mld euro. Pieniądze mają być przeznaczone na
pomoc tym krajom, którym tak jak Grecji groziłaby niewypłacalność. 29 września
będzie głosował nad nim Bundestag.

Waldemar Maszewski, Hamburg

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl