Jaka szkoda

Władze klubu PO rozważają podobno odebranie stanowiska szefowi komisji „Przyjazne państwo” Januszowi Palikotowi.

Oczywiście sam zainteresowany zbulwersował się tym faktem w najwyższym stopniu. No bo, tak po prawdzie, który ze śmiertelników mógłby go na stanowisku godnie zastąpić. „Jeśli znajdą kogoś lepszego, to proszę bardzo. Ale na razie nie widzę takiej osoby”. Ja też nie widzę. Nie da się ukryć – Palikot ma zasługi. Na szczęście nie musimy się zbytnio denerwować, bo jak twierdzi sam Palikot – premier go wspiera, zatem jest szansa, iż „dowcipny” poseł w ostatniej minucie ucieknie spod noża niczym krowa Borutka. Swoją drogą ciekawe, czy premier prywatnie używa podobnego słownictwa co jego pupil? Ewę Kopacz premier także wspiera i na dodatek obiecał, że aby ułatwić reformę, zamiast ustaw będzie wydawał rozporządzenia. „Służba zdrowia to jednak nie koniec”… Rozporządzenia będą wydawane także w innych branżach, bo przecież należy dotrzymać obietnic wyborczych i zwolnić emerytów z abonamentu. Co do głębszych reform przewidywane są jeszcze rozporządzenia w sprawie odbudowy mostu na Białce oraz nadanie imienia jakiejś sali w Sejmie – czyjego, dokładnie nie pamiętam. Jedna rzecz tylko się w tym wszystkim nie zgadza – koszulka z napisem „Jestem z SLD”. Zresztą może to właśnie było przyczyną rozważań władz klubu PO. Po piątkowym głosowaniu nad wetem chyba wszystko jest już jasne.


AMG
drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl