fot. https://twitter.com/LPanstwowe

Leśnicy żądają przeprosin od J. Ochojskiej i stanowiska PO w sprawie jej słów

Lasy Państwowe żądają od Janiny Ochojskiej przeprosin i wpłaty 200 tys. zł na rzecz organizacji humanitarnej, a od Platformy Obywatelskiej  stanowiska w sprawie jej słów – poinformował rzecznik Lasów Państwowych, Michał Gzowski. Sugestie, że przy granicy polsko-białoruskiej może być zbiorowy grób migrantów, leśnicy uważają za ohydne.

W piątek na antenie TOK FM Janina Ochojska mówiła o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Sugerowała, że polscy leśnicy mogli pomagać usuwać z lasów przy granicy ciała zmarłych migrantów oraz, że mogą być one zakopane „w jakimś zbiorowym grobie”. [czytaj więcej]

„Lasy Państwowe żądają w trybie cywilnym nawiązki na rzecz organizacji humanitarnej, 200 tys. złotych, a także przeprosin i zakazu naruszania dóbr osobistych przez panią Ochojską” – podkreślił na briefingu rzecznik Lasów Państwowych.

Briefing został zwołany przed siedzibą Biura Krajowego Platformy Obywatelskiej, ponieważ również do tej partii – ze względu na to, że Janina Ochojska startowała do Parlamentu Europejskiego z list Koalicji Europejskiej – leśnicy zwrócili się z apelem.

„Zadajemy pytanie dzisiaj pod drzwiami Platformy Obywatelskiej: Czy to jest wasze oficjalne stanowisko, Donalda Tuska i jego środowiska? Żądamy wypowiedzenia się w tym temacie. Żądamy określenia się jasno, jakie jest państwa stanowisko. Nie ma zgody na obrażanie polskiego munduru, na obrażanie polskich leśników” – podkreślił Michał Gzowski.

Na briefingu wypowiadali się też przedstawiciele związków zawodowych. Przewodniczący leśnej „Solidarności” Jacek Cichocki tłumaczył, że leśnicy przy granicy z Białorusią wspierali działania służb, wykonując swoje zadania ustawowe, czyli np. przeciwdziałali zanieczyszczaniu i niszczeniu lasów.

„Jeśli mieliśmy jakieś kontakty z migrantami, którzy nielegalnie przekroczyli granicę, to udzielaliśmy im pomocy” – powiedział Jacek Cichocki.

Sugerowanie, że moje koleżanki i koledzy biegają po lasach i kopią masowe groby, w których ukrywają zmarłych ludzi, jest poniżej wszelkiej krytyki. To szkaluje dobre imię normalnie i uczciwie pracujących ludzi. To obraża ich godność” – zwrócił uwagę Grzegorz Cekus ze Związku Leśników Polskich.

Rzecznik Lasów Państwowych podkreślił, że żaden leśnik nie znalazł martwego ciała w Puszczy Białowieskiej, a tym bardziej nikogo nie zakopał.

„To absurdalne, ohydne zarzuty” – powiedział.

Wywiadu, w którym padły te sugestie, Janina Ochojska udzieliła w TOK FM w piątek.

„Myślę, że ofiar tej granicy jest o wiele więcej. One albo są w jakimś zbiorowym grobie, bo nie zdziwiłabym się, gdyby w czasie, kiedy był zamknięty dostęp do granicy, po prostu pozbierano ciała, żeby nie było tych dowodów. W tej chwili mówi się o prawie 300 osobach, które zaginęły” – stwierdziła europoseł.

„Przypuszczam, że w lesie są jeszcze ciała, ale być może część z nich została po prostu uprzątnięta. Dlaczego tak sądzę? Był taki moment, kiedy powołano leśników z całego kraju. Po co? Przecież nie po to, żeby pomogli puszczy w trudnym momencie. Ale po coś ich zwołano” – powiedziała Janina Ochojska.

Dodała, że „to nie jest oskarżenie, to jest przypuszczenie, co mogło się stać” –  powiedziała Janina Ochojska.

W związku z tą wypowiedzią na polecenie prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry warszawska prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie pomówienia Lasów Państwowych. Komentując wszczęcie śledztwa, Janina Ochojska napisała w mediach społecznościowych, że jako europoseł zadaje pytania niewygodne dla władzy.

W poniedziałek prezydent Warszawy, wiceszef PO, Rafał Trzaskowski w Polsat News, odnosząc się do słów Janiny Ochojskiej, podkreślił, że nie powinno się tego typu informacji podawać publicznie, jeżeli nie jest ona w stu procentach potwierdzona.

„Kiedy się stawia tego typu ostre oskarżenia, one muszą być potwierdzone. Jeżeli nie są, to robi się krzywdę ludziom, o których to się mówi” –  powiedział Rafał Trzaskowski.

PAP

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl