fot. Monika Bilska

[TYLKO U NAS] Dr J. Hajdasz: Tragedia niewinnych ludzi, jakiej doświadczają dziś Ukraińcy, wymaga od nas przestrzegania najwyższych standardów etycznych i zawodowych. Ich podstawą jest jednak odróżnienie agresorów od ofiar

Tragedia niewinnych ludzi, jakiej doświadczają dziś Ukraińcy, wymaga od nas przestrzegania najwyższych standardów etycznych i zawodowych. Ich podstawą jest jednak odróżnienie agresorów od ofiar (…). Obecnie nie ma „dobrych” ani „złych” Rosjan. Są Rosjanie i Rosja, która jest agresorem w barbarzyńskiej wojnie z Ukrainą. Na Ukrainie codziennie umierają niewinni ludzie, dlatego sankcje muszą dotyczyć wszystkich rosyjskich organizacji, biznesu, sportu i każdej innej działalności. Gdy wojna się skończy, skończą się sankcje – powiedziała dr Jolanta Hajdasz, dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, w felietonie z cyklu „Myśląc Ojczyzna” na antenie Radia Maryja.

Dr Jolanta Hajdasz odwołała się do listu ks. bp. Edwarda Kawy, biskupa pomocniczego archidiecezji lwowskiej.

– „Dlaczego milczycie, kiedy nas zabijają?” – pyta ksiądz biskup Edward Kawa i zwraca się bezpośrednio do swoich „braci w pełni Chrystusowego kapłaństwa”, czyli do biskupów Niemiec, którzy walczą o prawa mniejszości i upominają się o zmiany klimatyczne. Zwraca się do milczących biskupów Rosji i Białorusi oraz do wszystkich katolików z tych krajów i pyta wprost: „Gdzie jest wasz głos solidarności z ofiarami putinowskiej Rosji, gdzie wasze akty miłości, bez których nasza wiara chrześcijańska jest martwa. Niektórzy przywódcy waszych krajów popierają agresję, inni są jej źródłem, a wy milczycie. Czy to jest wasza wersja chrześcijaństwa?” – przytoczyła dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Felietonistka Radia Maryja odniosła się do bieżącej sytuacji na Wschodzie.

– 24 lutego Rosja rozpoczęła zbrojną agresję przeciwko Ukrainie. Wojska rosyjskie naruszyły integralność i suwerenność państwa sąsiadującego z Polską, zagrażając bezpieczeństwu wszystkich narodów mieszkających w naszej części Europy. Wojna oznacza śmierć i tragedie bezbronnych ludzi, paraliż gospodarki, chaos i zniszczenia w stopniu niewyobrażalnym dla nas wszystkich. Myślę, że wszyscy jesteśmy dumni z naszego kraju, który tak dzielnie i jednoznacznie pomaga Ukrainie, z takim entuzjazmem i zaangażowaniem pomaga ukraińskim uchodźcom. Prawdziwym uchodźcom, a nie podstawionym, z jakimi mieliśmy do czynienia jeszcze kilka tygodni temu na granicy polsko-białoruskiej (…). Polska jest krajem, który już teraz przyjął najwięcej ukraińskich uchodźców, bo przecież wszyscy widzimy ich sytuację i to, że naprawdę potrzebują pomocy. Na szczęście zamilkli ci, którzy tak teatralnie upominali się o otwieranie granic dla pseudouchodźców i podstawionych emigrantów. Oni dziś milczą i nie mają nic do powiedzenia, nie przeproszą nikogo za swoje słowa i obrażanie nas wszystkich epitetami o rasizmie i ksenofobii. To już przeszłość – mówiła dr Jolanta Hajdasz.

Dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich zwróciła uwagę na tragedię niewinnych ludzi, którzy ponoszą największą cenę w związku z działaniami Władimira Putina.

– Tragedia niewinnych ludzi, jakiej doświadczają dziś Ukraińcy, wymaga od nas przestrzegania najwyższych standardów etycznych i zawodowych. Ich podstawą jest jednak odróżnienie agresorów od ofiar, czyli tych, którzy napadają, od tych, którzy się bronią. To dlatego tak ważne są sankcje i ich bezwzględność. Tylko w ten sposób możemy wyrazić naszą solidarność z broniącą swej niepodległości i suwerenności Ukrainą oraz podkreślić nasz sprzeciw wobec pogwałcenia wszelkich norm prawa międzynarodowego przez reżim Władimira Putina – wskazała.

Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich niemalże od razu zażądało usunięcia rosyjskich podmiotów ze struktur międzynarodowych organizacji dziennikarskich.

– Największa i najstarsza organizacja dziennikarska w Polsce, Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich, zażądała natychmiastowego usunięcia rosyjskich organizacji ze struktur międzynarodowych organizacji dziennikarskich (IFJ, EFJ). W odpowiedzi na apel sekretarz generalny Międzynarodowej Federacji Dziennikarzy, największej na świecie organizacji dziennikarskiej, nazwał żądanie „głupim”, bo przecież są także „dobrzy” Rosjanie , którzy wspierają Ukraińców i starają się im pomagać, na przykład organizują w Moskwie protesty przeciwko wojnie. Czas na relatywizm już się skończył. Obecnie nie ma „dobrych” ani „złych” Rosjan. Są Rosjanie i Rosja, która jest agresorem w barbarzyńskiej wojnie z Ukrainą. Na Ukrainie codziennie umierają niewinni ludzie, dlatego sankcje muszą dotyczyć wszystkich rosyjskich organizacji, biznesu, sportu i każdej innej działalności. Gdy wojna się skończy, skończą się sankcje. Teraz nie ma miejsca na subtelne oceny, co oznacza plakat w ręce Rosjanina „Stop wojnie”. Oczekujemy sankcji wobec wszystkich rosyjskich banków, firm, sportowców czy ludzi kultury. Tylko w ten sposób można powstrzymać agresora – podsumowała dr Jolanta Hajdasz.

Cały felieton dr Jolanty Hajdasz z cyklu „Myśląc Ojczyzna” można odsłuchać [tutaj].

 

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl