B. Szydło: Nie ma dzisiaj ważniejszej sprawy niż kryzys energetyczny, ubóstwo i bezpieczeństwo
Nie ma dzisiaj ważniejszej sprawy, niż kryzys energetyczny, ubóstwo Europejczyków i bezpieczeństwo Europejczyków – oceniła dziś podczas debaty w Parlamencie Europejskim eurodeputowana PiS, Beata Szydło.
Beata Szydło, była szefowa polskiego rządu, skomentowała zaprezentowane przez prezydenta Emmanuela Macrona priorytety prezydencji Francji w Radzie UE.
„Nie ma dzisiaj ważniejszej sprawy, niż kryzys energetyczny, ubóstwo Europejczyków i bezpieczeństwo Europejczyków. To są realne zagrożenia. Tym żyją dzisiaj Europejczycy w naszych krajach. I dlatego musimy na tym przede wszystkim się skoncentrować i pomóc rozwiązać te problemy. Wierzę w to, że prezydencja francuska będzie w tym kierunku szła” – powiedziała Beata Szydło.
„Pan prezydent przedstawił bardzo ambitny program prezydencji, ale wydaje mi się, że powinniśmy wyznaczyć sobie te najważniejsze punkty, do których będziemy się odnosili w naszej debacie i będziemy poszukiwali jedności. Bo Europa potrzebuje dzisiaj jedności, potrzebuje stabilizacji i potrzebuje dobrych rozwiązań” – dodała.
Była premier zaapelowała przy tym o debatę, a „nie wzajemne oskarżanie się”, czy próby dyskredytowania jakichś państw lub grup politycznych tylko dlatego, że mają one inne poglądy.
„Czas na jedność w Europie. To jest bardzo trudne – budowanie jedności wśród różnorodności – ale to jest wartość Europy. Na tym Europa się zbudowała” – przekonywała Beata Szydło.
Odnosząc się do wystąpień innych europosłów, polska polityk stwierdziła: „Muszę jeszcze na koniec powiedzieć jedno zdanie dotyczące praworządności. Ilekroć Państwo podważacie praworządność w Polsce, muszę się odezwać jako była premier, która miała okazje rozmawiać na ten temat również z panem prezydentem Macronem. Polska jest krajem praworządnym i głos płynący z Warszawy, Budapesztu ma taką samą wartość i takie samo znaczenie, jak głos płynący z Paryża, czy Berlina”.
PAP