M. Wójcik: Będzie odwołanie od decyzji sądu adwokackiego ws. mec. Roberta N.
Będzie odwołanie od postanowienia adwokackiego sądu dyscyplinarnego ws. uchylenia zawieszenia mec. Roberta N., występującego w szeregu spraw reprywatyzacyjnych – poinformował w poniedziałek wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik.
Według poniedziałkowej „Rzeczpospolitej”, mec. Robert N. – jedna z głównych postaci afery reprywatyzacyjnej – od niedawna jest ponownie pełnoprawnym członkiem palestry, a w krajowym rejestrze adwokatów przy jego nazwisku widnieje informacja „wykonujący zawód”.
Jak poinformował „Rz” mec. Michał Fertak, rzecznik prasowy Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie, 29 lipca 2019 r. do Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej wpłynął wniosek obwinionego adwokata o uchylenie tymczasowego zawieszenia w związku z uchyleniem zastosowanego wobec niego tymczasowego aresztowania, a ponieważ zawieszenie miało związek z tym aresztem, sąd dyscyplinarny – zgodnie z przepisami – nie mógł wniosku nie uwzględnić.
„Każdy może sobie otworzyć internet, encyklopedię i zobaczyć, w jakie sprawy zamieszany był pan mecenas” – powiedział Michał Wójcik, pytany w TVP Info o „odwieszenie” mecenasa N.
Michał Wójcik dodał, że w poniedziałek wieczorem rozmawiał z wiceministrem sprawiedliwości i szefem komisji weryfikacyjnej Sebastianem Kaletą.
„Dowiedziałem się, że będzie wykorzystanie tej możliwości, którą dają przepisy prawa ministrowi sprawiedliwości, a więc będzie odwołanie od tego postanowienia sądu dyscyplinarnego” – zapowiedział wiceszef resortu.
Zaznaczył, że według jego wiedzy „czas jest do piątku, a w tej chwili jest przygotowywane uzasadnienie stanowiska ministra sprawiedliwości”.
„Rz” poinformowała też, że rzecznik dyscyplinarny stołecznej adwokatury chce, aby „odwieszenie” N. trwało jak najkrócej. Jak dodała gazeta, w związku z tym rzecznik dyscyplinarny 9 sierpnia złożył wniosek o bezterminowe zawieszenie N. w czynnościach zawodowych – tym razem na podstawie innego przepisu.
„W środę 11 września w stołecznym sądzie dyscyplinarnym rozpoczęło się posiedzenie w sprawie ponownego zawieszenia adwokata w czynnościach. Będzie kontynuowane 28 września” – napisał dziennik.
Do tych informacji gazety na Twitterze odniósł się w poniedziałek przed południem Kaleta.
„Warszawska palestra w pełnej krasie. Przykre, tym bardziej, że według ustaleń śledczych poprzedni dziekan ORA Warszawa miał być słupem Nowaczyka i Jakuba R. przy reprywatyzacji Chmielnej 70… Sprawa nie pozostanie bez reakcji MS. Analizujemy wszelkie możliwe działania” – napisał wiceminister sprawiedliwości i szef komisji weryfikacyjnej.
W zeszłym tygodniu warszawski sąd okręgowy wyznaczył na 22 listopada br. rozpoczęcie drugiego z tzw. dużych procesów w sprawie stołecznej reprywatyzacji, w którym oskarżeni są m.in. mec. Robert N., a także b. wicedyrektor Biura Gospodarki Nieruchomościami w stołecznym magistracie Jakub Rudnicki, jego rodzice i b. dziekan stołecznej palestry mec. Grzegorz M.
PAP/RIRM