[TYLKO U NAS] A. Gajkowski: Nowe szefostwo MSZ odsuwa się od Polonii
Wiceminister Papież nie zjawił się na Forum, a pracownikom resortu zabronił reprezentować MSZ. Czy taka zmiana jest dobra? Dla nas na pewno nie – powiedział o działaniach MSZ na rzecz Polonii Adam Gajkowski, prezes Federacji Polskich Organizacji w Nowej Południowej Walii w Australii
W Toruniu odbyło się XXI Forum Polonijne. Była to szansa do spotkania się Polaków mieszkających poza granicami kraju. Uczestnicy Forum podkreślali, że rząd Polski powinien bardziej stanowczo wymagać od innych krajów m.in. Litwy poszanowania Polaków za granicą.
– To przede wszystkim okazja do spotkania, to nie ulega wątpliwości. Na pewno, jak co roku, podejmiemy pewne uchwały, które zostaną skierowane do rządu jako nasze dezyderaty. Aczkolwiek, jak zauważyła delegacja z Litwy, pewne rzeczy są spychane na boczny tor, żeby nie drażnić Litwinów, a to chyba nie tędy droga. Trzeba być nieco bardziej stanowczym, bo umowa między Polską a Litwą jest podpisana – podkreślił Adam Gajkowski.
– Ten temat jest podejmowany od dobrych 20 lat, bo sama umowa między Polską a Litwą obowiązuje od 1994 roku. Ten temat notorycznie jest podejmowany i notorycznie spychany na boczny tor. Na pewno znowu się nad tym pochylimy, mocniej zaakcentujemy to, żeby rząd polski wymógł na rządzie litewskim respektowanie umowy, którą podpisał – dodał.
Adam Gajkowski stwierdził, że polityka rządu odchodzi w ostatnim czasie od dialogu z Polonią.
– W ostatnich tygodniach, miesiącach, zauważamy zgrzyt w tym kole zamachowym PiS-u. Pokazuje to chociażby przykład ministra Jana Dziedziczaka, który w MSZ był odpowiedzialny za kontakt z Polonią. Został usunięty ze swojego stanowiska. Był to człowiek, który zawsze był na Forum Polonijnym. Słuchał naszych próśb, rad i się do nich ustosunkowywał. Z kolei wiceminister Papież nie zjawił się na Forum, a pracownikom resortu zabronił reprezentować MSZ. Czy taka zmiana jest dobra? Dla nas na pewno nie – podkreślił.
– Nie chcemy narzucać rządowi, jakich ma wybierać ministrów. Ale nowo wybrany minister mógł się chociaż Polonii przedstawić. Miał ku temu okazję, ale się nie pojawił. Tu nie ma poprawy, jest raczej regres – dodał.
RIRM