Myśląc Ojczyzna
Pobierz
Europejska choinka
Dobiegło końca ostatnie w tym roku posiedzenie Parlamentu Europejskiego w Strasburgu. Zarówno tutaj w Parlamencie, jak i w mieście nazywanym stolicą Świąt Bożego Narodzenia, panuje świąteczna atmosfera tego przełomowego dla ludzkości wydarzenia. Przed samym wejściem do Parlamentu Europejskiego stoi wysoka przystrojona choinka będąca od blisko dwustu lat symbolem Świąt Bożego Narodzenia. Najstarszy zwyczaj stawiania i dekorowania choinki na Boże Narodzenie pochodzi właśnie z Alzacji, której stolicą jest Strasburg. Przed każdymi świętami obok pięknej katedry powstają drewniane kramy i odbywa się bożonarodzeniowy jarmark. Niemal każdy na placu katedralnym i placu Gutenberga pije grzane, czerwone korzenne bożonarodzeniowe wino zwane Gluhwein.
W tym roku wydzielono specjalne miejsce dla kramów z Belgii, gdzie można popróbować tamtejszych potraw i napojów. Jest to swoista atrakcja dla mieszkańców Alzacji oraz przybyszów z nieodległych Niemiec, ale także dla posłów do Parlamentu Europejskiego i urzędników, którzy na co dzień pracują w Brukseli.
W Parlamencie Europejskim w Brukseli większą atrakcję stanowi choinka ustawiona wewnątrz budynku na trzecim piętrze, ale przede wszystkim bożonarodzeniowy żłóbek, a nad nim widniejące w języku łacińskim i angielskim słowa: „Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli”. Dla większości ludzi w Polsce takie przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia to sprawa oczywista.Tutaj jednak traktujemy to prawie jako zdobycz. Tak niedawno jeszcze oficjalne kartki świąteczne wydawane przez Parlament Europejski pozbawione były elementów wskazujących na Boże Narodzenie. Nie było na nich ani choinki, ani bożonarodzeniowego żłóbka. W zaproszeniach na wigilijne spotkania brak było słów „Boże Narodzenie”.
Dwa lata temu na głównym placu Brukseli Grand Place zamiast tradycyjnej choinki postawiono świecący prostopadłościan, abstrakcyjną instalację świetlną. Zdaniem mieszkańców Brukseli tradycyjną choinkę usunięto ze względu na dużą liczbę muzułmanów, których władze miasta rzekomo nie chciały urazić. Spotkało się to z falą krytyki i w tym roku nie tylko tradycyjna choinka powróciła na swoje miejsce, ale także na głównym placu w Brukseli podziwiać można duży bożonarodzeniowy żłóbek z figurami Matki Boskiej, Świętego Józefa i Dzieciątka Jezus, a wokół nich uwagę przyciągają prawdziwe owce i barany. To duży postęp, zwłaszcza, że w Belgii i instytucjach unijnych starano się rugować słowa „Boże Narodzenie”, oraz inne chrześcijańskie święta jak Wielkanoc, czy Wszystkich Świętych. Na przykład zamiast nazwy Święta Bożego Narodzenia proponowano używanie nazwy „wakacje zimowe”. Kilka lat temu Komisja Europejska w kalendarzu wydanym dla młodzieży, przeznaczonym do dystrybucji we wszystkich krajach członkowskich pominęła m.in. Święta Bożego Narodzenia.
Obecnie obserwujemy powrót do normalności, czego wizualnym dowodem są nie tylko bożonarodzeniowe choinki i stajenki, ale także wydane w tym roku przez Parlament Europejski kartki świąteczne. Widnieją na nich nie tylko bożonarodzeniowa choinka, ale także Święta Rodzina oraz Matka Boża z Dzieciątkiem Jezus i gwiazda betlejemska.
W tym europejskim marszu do normalności bez wątpienia pomogła niedawna przełomowa wizyta w Parlamencie Europejskim w Strasburgu Ojca Świętego Franciszka. Mówił on, że w Unii Europejskiej „rośnie nieufność obywateli do instytucji uznanych za odległe, trudniące się ustanawianiem przepisów postrzeganych jako dalekie od wrażliwości poszczególnych narodów, jeśli nie wręcz za szkodliwe. Z wielu stron – mówił Papież – odnosi się ogólne wrażenie zmęczenia i starzenia się Europy – babci już bezpłodnej i nietętniącej życiem”.
Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkim Państwu pobudzenia tętna nowego chrześcijańskiego życia, które ożywi nie tylko Europę i Polskę, ale także rodziny i każdego z nas. „Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli”.
prof. Mirosław Piotrowski, europoseł