Ks. abp Andrzej Dzięga: Naród Polski stać na to, by powiedzieć „Nie”

„Aby mówić o sobie jako o narodzie, musimy sięgnąć do kryterium duchowego. (…) Narody najbardziej rozpoznają się po tym, że są Bogu wierne, wsłuchane w głos Boga” – mówił podczas homilii w XXIV Ogólnopolską Pielgrzymkę Rodziny Radia Maryja na Jasnej Górze ks. abp Andrzej Dzięga, metropolita szczecińsko-kamieński.

W słowie skierowanym do pielgrzymów ks. abp Andrzej Dzięga zwrócił uwagę na liczne problemy społeczne z jakimi zmagają się Polacy. Metropolita szczecińsko-kamieński podkreślał, że „gdy mówimy o sobie jako o narodzie, musimy szukać naszego narodowego odniesienia do Boga”.

W Starym Testamencie dał nam Bóg szczególny przykład życia narodowego. Wskazał jeden naród, który wybrał. Pokazał, jak go prowadzi i jak chce go prowadzić. Bóg wybiera sobie każdy naród, chce prowadzić każdy naród. Uświadamiamy sobie także, że i my jesteśmy narodem przez Pana Boga rozpoznanym, umiłowanym, wybranym. (…) Obok innych narodów, Bóg wskazał nam naszą polską drogę, nasze polskie dzieje, nasze polskie ścieżki – podkreślił ks. abp Andrzej Dzięga.

Metropolita szczecińsko-kamieński przypomniał słowa Ojca Świętego Jana Pawła II, który wskazywał, że nie sposób zrozumieć polskich dziejów bez Chrystusa. Sam Chrystus bowiem te dzieje współtworzył, przeżywał i chce je przeżywać dalej.

Nic nie zmieniło się w sprawach duchowego rozpoznania i duchowych wyborów. Nic nie zmieniło się także w dzisiejszym czasie. Jeśli chcemy siebie jako naród rozpoznawać, musimy jako świadomy wybór i świadomą aklamację wyśpiewywać często słowa: „My chcemy Boga, bo On naszym Królem, On nasz Pan”. (…) Już za Władysława Hermana stać było nasz naród na to, by powiedzieć „nie” – sprawom niegodziwości w życiu publicznym, społecznym i gospodarczym. Wcześniej naród stanął przeciwko królowi Bolesławowi Śmiałemu i powiedział „nie”. Król jest sługą narodu, król ma słuchać narodu. Naród chce mówić także do króla, ma prawo głosu – tłumaczył, nawiązując do dziejów polskiego narodu ks. abp Andrzej Dzięga.

Hierarcha, zwracając uwagę na liczne problemy Polaków, podziękował rolnikom za wzniesione przez nich „zielone miasteczko” w Warszawie.

Z zadziwieniem myślę o tym, co stało się z rządzącymi Polską, skoro to prosty gospodarz musi oderwać się od pługa, siewnika i trwać w Warszawie przed budynkiem rządowym, czekając miesiącami, aż ktoś zechce wysłuchać głosu prawdy, mądrej rady dla Polski. Co stało się z wami rządzący? Czemu głusi byliście tyle czasu? Kto was ogłuszył? (…) Niewiele zmieni się w Polsce, dopóki nieliczna grupa teoretyków, którym wydaje się, że wiedzą wszystko najlepiej, będzie głucha na argumenty prostego gospodarza, rzemieślnika, zwyczajnego ojca i zwyczajnej matki, zwyczajnego nauczyciela i prostych pracowników. Oni wiedzą najlepiej, co jest dobre dla Polski, co jest dobre dla rodziny, co jest dobre dla ludzi – mówił metropolita szczecińsko-kamieński.

Ks. abp Andrzej Dzięga wskazywał na poważne problemy polskich rodzin. Wśród nich wymienił podpisaną przez prezydenta konwencję ws. przeciwdziała przemocy wobec kobiet oraz niekorzystne procedury, na skutek których rodzice tracą prawo do wychowywania swoich dzieci. Za zbrodniczą uznał także przeforsowaną przez obecną koalicję rządzącą ustawę o in vitro.

Przychodzimy dzisiaj z bólem dotyczącym ostatnich dni, niemal ostatnich godzin. Tyle głosów rozsądku wypowiedziano bowiem na temat in vitro. (…) Dlaczego głusi pozostaliście wy, którzy tę ustawę wprowadzacie do polskiego systemu prawa i do polskiego życia? Dlaczego głusi jesteście na głos rozumu, na argumenty racjonalne, kto was ogłuszył? (…) Jak można napisać w ustawie, że dziecko poczęte i żyjące jest zlepkiem komórek? To boli, dziwi i zaskakuje. (…) Gdybyście przygotowali tę ustawę – nawet niegodziwą – byłaby ona kwestią sumienia dla ludzi wiary. Wy przygotowaliście jednak ustawę zbrodniczą, bo odmawia się w niej człowieczeństwa żyjącemu i poczętemu człowiekowi. Wy przygotowaliście ją zbrodniczo, bo można ludzi bezkarnie zabijać tylko dlatego, że jakiemuś profesorowi w laboratorium dziecko się nie udało, jest chore czy źle się rozwija. To jest czysta eugenika, to jest zbrodnia – podkreślał hierarcha.

Na zakończenie metropolita szczecińsko-kamieński zwrócił się do osób, których życie poczęło się na skutek wykorzystania procedury in vitro.

Drodzy siostry i bracia, wam chcemy powiedzieć, że  was kochamy; że was niesiemy w sercu. Jesteśmy razem z wami, bo wy nie jesteście niczemu winni. Wy jesteście darem Bożej miłości dla świata, choć ten dar został przez dorosłych wymuszony gwałtem na naturze. Odetchnijcie głębiej i swobodniej. Jesteście Bożymi dziećmi – mówił ks. abp Andrzej Dzięga.

Rodzina Radia Maryja po raz XXIV pielgrzymuje na Jasną Górę. Hasłem tegorocznego spotkania są słowa Sługi Bożego Prymasa Tysiąclecia ks. kard. Stefana Wyszyńskiego: „Po Panu Bogu najbardziej kocham Polskę”.


Homilia ks. abp. Andrzeja Dzięgi, metropolity szczecińsko-kamieńskiego

 

 


Pobierz

Pobierz

RIRM

drukuj