Unijny system bezpieczeństwa żywności nie działa

Unijny system bezpieczeństwa żywności nie działa – alarmuje Europejski Trybunał Obrachunkowy. Poza kontrolą pozostają obecnie wszelkie przemysłowe dodatki do żywności. Winne nie są przepisy, ale brak ich wdrażania.

Choć bezpieczeństwo żywności jest jednym z priorytetów Unii Europejskiej, to system prawny je gwarantujący nie spełnia swych zadań – mówi Janusz Wojciechowski, audytor w Europejskim Trybunale Obrachunkowym.

– UE ma dobry model bezpieczeństwa żywności, tylko że ten model coraz gorzej działa. Ten system kontroli bezpieczeństwa żywności jest przeciążony i ma coraz więcej cech niewydolności – tłumaczy Janusz Wojciechowski 

Dotyczy to wszystkich krajów wspólnoty, w tym także Polski. To Komisja Europejska ustala normy z zakresu substancji dodawanych do żywności, ale ich wdrażaniem i kontrola zajmują się już poszczególne kraje. Regulacjami objętych jest obecnie ponad 8 tys. takich substancji.

Zabezpieczenia przed pozostałościami pestycydów leków weterynaryjnych w żywności są skuteczne. Niestety, nie można tego powiedzieć o przemysłowych dodatkach do żywności.

– Różnego rodzaju ulepszacze, dodatki do żywności, substancje aromatyzujące, środki smakowe enzymy spożywcze są praktycznie niekontrolowane – przyznaje Janusz Wojciechowski.

Kontrolerzy ETO stwierdzili także zaległości w pracach Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności związanych z substancjami chemicznymi.

TV Trwam News/RIRM