Ulicami Warszawy przeszła antyimigracyjna manifestacja
Wczoraj ulicami Warszawy przeszła ogólnopolska manifestacja „Polacy przeciw imigrantom!”. Organizatorami wydarzenia były środowiska narodowe.
Uczestnicy manifestacji wskazywali, że przyjęcie imigrantów może nieść za sobą daleko idące skutki. W tym kontekście przywoływali m.in. głośne napaści przeprowadzane przez imigrantów np. w Niemczech.
Jak powiedział dr Krzysztof Kawęcki, historyk, manifestanci liczą również na stanowczą i długofalową postawę rządu ws. nieprzyjmowania imigrantów.
- Oczekujemy od prezydenta RP, od rządu, że jednak wyraźnie, jednoznacznie powiedzą, że nie będziemy przyjmowali imigrantów na rozkaz Unii Europejskiej, a nie tylko w ten sposób, że w tej chwili nie możemy przyjąć, bo nie są zapewnione procedury bezpieczeństwa. Owszem, te procedury bezpieczeństwa nie są zapewnione, ale ta sytuacja jest taka, że chyba nigdy nie będziemy mieć pewności, co do zachowania tego bezpieczeństwa – wskazał dr Krzysztof Kawęcki.
Decyzją rządu PO-PSL do Polski ma trafić 7 tysięcy obcokrajowców, obecna premier Beata Szydło zapowiedziała jednak, że nie widzi możliwości, by do Polski przyjąć imigrantów.
RIRM