Protest pracowników „Bioetanolu” w Toruniu

Pracownicy chełmżyńskiej firmy Bioetanol po raz kolejny protestowali przed Izbą Celną w Toruniu. Walczą oni o zakład, który przez decyzję urzędników musiał zawiesić działalność.

Pracownicy Bioetanolu nie dają za wygraną.

– W dalszym ciągu nie możemy prowadzić swojej działalności gospodarczej – mówi Janusz Szmeger, pracownik firmy Bioetanol.

Od 4 miesięcy zakład stoi i generuje ogromne straty. Bez pracy jest 100 osób.

– Pracuje w administracji od 17 lat i z tak kuriozalną sytuacją się jeszcze nie spotkałem. W tej sprawie nie wydano ani jednej decyzji, która miałaby charakter prawomocny, a więc nie stworzono warunków gdzie wymiar sprawiedliwości mógłby się w tej sprawie wypowiedzieć – zaznacza Jerzy Czerwiński, burmistrz Chełmży.

Bioetanol w Chełmży produkował wyroby alkoholowe na potrzeby przemysłowe, między innymi dla Orlenu i Lotosu. W lutym tego roku celnicy zabronili Bioetanolowi produkcji alkoholu etylowego. Uznali, że z jego wyrobu da się wyprodukować alkohol do spożycia, choć opinie biegłych wskazywały, że to nie jest możliwe. Nakazali też zapłacić zaległą akcyzę. Do końca maja, z powodu decyzji urzędników, gorzelnia straciła już około 2 mln zł. Prezes Izby Celnej w Toruniu uchylił jednak decyzję naczelnika urzędu i przywrócił w maju skład podatkowy. Cały czas problem stanowi jednak blokada kont Bioetanolu.

– Nasze konta zakładowe są blokowane. Nie można je przeznaczyć na wypłaty, ale też na ewentualne ponowne uruchomienie zakładu – tłumaczy Wojciech Szczypiorski, pracownik Bioetanolu.

Dziś dyrekcja Izby Celnej zaoferowała pomoc w rozwiązaniu problemu.

– Ja zaproponowałem, z czym zgodził się prezes Mierzwa, żeby do czasu rozstrzygnięcia zasadniczego problemu – następowała produkcja w warunkach całkowitego skażenia. Może następować produkcja czystego alkoholu, może następować inna produkcja. Natomiast musimy jeszcze wspólnie popracować nad takimi rozwiązaniami organizacyjnymi i technicznymi w części merytorycznymi, żeby następowała produkcja pod określonymi procedurami, za odpowiednimi dokumentami – mówi Wojciech Baranowski, dyrektor Izby Celnej w Toruniu.

Z decyzji zadowolone są władze Bioetanolu.

– Są obietnice i nieodległy termin załatwienia tych naszych spraw. W związku z tym, ja czuję się zadowolony. Wykonanie tych obietnic, rozwiązanie tych problemów, to jest jakaś szansa – zaznacza Roman Mierzwa, prezes zarządu Bioetanolu AEG w Chełmży.

TV Trwam News/RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl