Prezydent A. Duda kontynuuje wizytę w USA

Prezydent Andrzej Duda kontynuuje wizytę w Stanach Zjednoczonych. Po rozmowach z prezydentem Donaldem Trumpem spotkał się z Polonią w Teksasie oraz z przedstawicielami biznesu energetycznego. Decyzje gospodarcze i militarne Polski chwalą media amerykańskie. Rosja w naszych zacieśniających się relacjach ze Stanami widzi zagrożenie.   

W Houston w Teksasie prezydent Andrzej Duda dziękował Polonii za czynne wspieranie spraw Polski za oceanem.

– Za tę właśnie pamięć i za to trwanie przy Polsce i polskości – bardzo często przez ponad sto lat – chciałem Państwu z całego serca podziękować. Waszym rodzinom, waszym bliskim, waszym przodkom – za to, że tę polskość przechowali. Dziękuję za to dzisiaj w imieniu Rzeczypospolitej – powiedział Andrzej Duda.

Prezydent odznaczył zasłużonych działaczy polonijnych. Wręczył także polskie flagi państwowe instytucjom, m.in. polskim szkołom w Houston i w Dallas oraz parafii Matki Boskiej Częstochowskiej, w której odbyło się spotkanie. To kolejny dzień wizyty polskiego prezydenta, która – jak wskazał poseł PiS Jan Mosiński – przebiega w wyjątkowo przyjacielskiej atmosferze.

– Stany Zjednoczone, mocarstwo światowe gospodarczo-militarnie, traktuje nas bardzo poważnie, partnersko – zaznaczył Jan Mosiński.

Trwająca od środy wizyta przyniosła szereg umów i zapewnień o wzajemnej współpracy, choćby w zakresie współpracy militarnej. Zwiększy się obecność wojsk amerykańskich w Polsce. Do 4,5 tysięcznej armii dołączy dodatkowy tysiąc żołnierzy. Polska zadeklarowała gotowość zakupu 32 wielozadaniowych samolotów bojowych F35. To kolejny z zakupów za oceanem – zauważył były minister obrony narodowej Antoni Macierewicz.

– Rakiety Patriot, które muszą być głównym naszym narzędziem obrony bezpieczeństwa Polski. I bardzo ważne jest, żebyśmy dysponowali odpowiednimi technologiami tak, żeby te F35 mogły być skutecznie i samodzielnie przez Polskę wykorzystywane – podkreślił Antoni Macierewicz.

Ustalenia obu prezydentów nie podobają się jednak przewodniczącemu Platformy Obywatelskiej Grzegorzowi Schetynie.

– 1000 dodatkowych żołnierzy USA za grube miliardy? Przyjrzymy się dokładnie temu porozumieniu. Polska w relacjach z USA powinna być sojusznikiem, nie klientem. A władze realnie wzmacniać bezpieczeństwo kraju, nie uprawiać propagandę – napisał na Twitterze Grzegorz Schetyna.

Nie zgadza się z tym poseł Kukiz’15 Łukasz Rzepecki.

– Gdyby to był inny prezydent, nie daj Boże, to myślę, że do takich spotkań by nie dochodziło, a są one przede wszystkim z korzyścią dla państwa polskiego – zaznaczył Łukasz Rzepecki.

Wizytę prezydenta Dudy w USA komentują media na całym świecie. „Washington Post” zaznaczył, że dodatkowe wojska amerykańskie wzmocnią Polskę w obliczu zagrożenia ze strony Rosji. „Wall Street Journal” poinformował, że wielu Polaków tylko w Stanach Zjednoczonych widzi realną ochronę przed Moskwą. „New York Times” wskazał zaś na jednoznaczne poparcie dla Andrzeja Dudy od prezydenta Donalda Trumpa. Nowy układ militarny nie podoba się jednak Rosji – podkreślił politolog dr Łukasz Stach.

– Silniejsza obecność militarna Waszyngtonu w Warszawie oznacza przesunięcie się sił wojskowych NATO w kierunku granic rosyjskich, a także oznacza silne zaangażowanie USA na tzw. wschodniej flance NATO – zauważył dr Łukasz Stach.

W czasie konferencji przed Białym Domem prezydent mówił o trudnych relacjach z Rosją.

– W 1939 roku napadając na nas razem z hitlerowskimi Niemcami i mordując naszych oficerów w Katyniu, więc (…) ta przyjaźń jest przyjaźnią bardzo trudną – wyjaśnił Andrzej Duda.

Prawnik Marcin Jakóbczyk widzi jednak w wystąpieniu prezydenta celowy zabieg.

– Trzymając się faktów, prezydent Duda powiedział prawdę, że jest to oczywiście dla nas bardzo ważny sąsiad, że jest większym w wielu aspektach od nas poza męstwem, ale jednocześnie podkreślił, że chciałby, aby Rosja była naszym przyjacielem – podkreślił Marcin Jakóbczyk.

Dziennikarzy interesowała także reforma polskiego sądownictwa. Andrzej Duda wskazał na zastój w polskim Sądzie Najwyższym.

– W polskim Sądzie Najwyższym znajduje się cała grupa sędziów, którzy orzekali jako sędziowie należący do komunistycznej partii – wskazał prezydent Polski.

Z tych słów zadowolony jest działacz antykomunistyczny Czesław Nowak.

– Wypowiedź pana prezydenta pokazała całemu światu, że w Polsce od 1989 roku nie był zmieniony system sądownictwa – zauważył Czesław Nowak.

Prezydent Andrzej Duda spotkał się także z przedstawicielami amerykańskich firm energetycznych, a z ministrem energii Stanów Zjednoczonych Rickiem Perry’m odwiedził gazoport Sabine Pass.

TV Trwam News/RIRM