Ponad połowa aparatów chroniących drogi oddechowe górników niesprawna

Katowicki Holding Węglowy wycofał z użytkowania wszystkie aparaty ucieczkowe tj., chroniące drogi oddechowe górników w sytuacji zagrożenia. Po przeprowadzonej kontroli okazało się, że ponad połowa z nich była niesprawna.

Decyzja zarządu o niestosowaniu aparatów KA-60 podyktowana została bezpieczeństwem załogi – informuje rzecznik holdingu Wojciech Jaros.

Po ubiegłorocznych kontrolach stwierdzono, że producent miał serię aparatów, gdzie jakaś część wyszła niesprawna. Z tego powodu wycofaliśmy już aparaty z lat produkcji 2009-2010. W tym roku powtórzyliśmy tę kontrolę odnosząc się do aparatów wyprodukowanych w latach 2011-2012. Wynik był porażający. Statystycznie połowa ludzi, którzy mogą znaleźć się potencjalnie w sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia może stanąć z niesprawnym urządzeniem. To znaczy, że to jest igranie z życiem – mówi Wojciech Jaros.

Kontrolę 264 aparatów przeprowadzono we wrześniu i październiku. Niesprawnych było 138 egzemplarzy.

Oprócz wycofania aparatów z użytkowania, holding wszczął także procedurę reklamacyjną oraz powiadomił o sytuacji nadzór górniczy.

Z problemem zawodności aparatów ucieczkowych już od kilku lat borykają się niemal wszystkie kopalnie. Sygnały o wadliwości aparatów KA-60 pojawiały się także już wcześniej.

RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl