M. Błaszczak: Mieliśmy do czynienia z zaplanowanym działaniem opozycji

W programie „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak odniósł się do piątkowych wydarzeń w Sejmie i podkreślił, że cała akcja nie była spontaniczna, ale skrupulatnie przygotowana przez opozycję, aby obalić rząd Prawa i Sprawiedliwości.

Zapewniam i uspokajam, że Polska jest krajem bezpiecznym – wskazał minister Mariusz Błaszczak odnosząc się do piątkowych wydarzeń w Sejmie i przed nim.

Obecnie mamy do czynienia z furią opozycji, która postanowiła zdestabilizować Polskę. Postanowiła podpalić Polskę. Dzieje się tak dlatego, że rząd Prawa i Sprawiedliwości konsekwentnie realizuje program z kampanii wyborczej, który został przyjęty przez naród 25 października ubiegłego roku. (…) Opozycja dalej ma świadomość tego, że PiS dalej będzie dzielił sprawiedliwie owoce rozwoju gospodarczego. Te owoce będą również trafiły do tych średnio i gorzej sytuowanych, w odróżnieniu od poprzedniej koalicji PO-PSL, gdzie beneficjentami wzrostu gospodarczego były tylko wybrane grupy – powiedział.

Szef resortu spraw wewnętrznych zaznaczył również, że furia opozycji wynika również z tego, że wiele środowisk straciło swoje przywileje.

Mają oni świadomość, że za trzy lata, w wyniku konsekwentnych rządów Prawa i Sprawiedliwości, oni po prostu przegrają kolejne wybory. Spójrzmy na dzisiejsze sondaże; PO i N. mają w sumie niższe poparcie niż PiS. Stąd ta furia, awantury i agresja. Oni mówią, że bronią demokracji, ale czy blokowanie mównicy sejmowej czy fotela marszałka Sejmu to jest działanie demokratyczne? Nie! To jest zaprzeczenie demokracji – podkreślił minister Błaszczak.

Słowo blokada, to jest słowo charakterystyczne dla opozycji: oni chcieli blokować Marsz Niepodległości – nie udało im się, chcieli blokować 80. miesięcznicę tragedii smoleńskiej – nie udało im się, 13 grudnia mieli wyprowadzić dziesiątki tysięcy ludzi na ulice Warszawy – ponieśli frekwencyjną porażkę. Teraz przepuścili atak w Sejmie – wskazał minister spraw wewnętrznych i administracji.

W piątek omawiany był budżet na rok 2017 i ustawa zabierająca nienależne przywileje funkcjonariuszom SB. To były dwa główne powody. Chciałbym jednak podkreślić, że zarówno budżet, jak i ustawa dezubekizacyjna zostały przez Sejm przyjęte legalnie, według procedur, zgodnie z Konstytucją i regulaminem Sejmu. Zatem i ten piątkowy atak opozycji po prostu się nie udał. Dodatkowo wczoraj chcieli również zablokować Wawel, ażeby Jarosław Kaczyński nie mógł pomodlić się przy grobie swojego brata. Jak to można nazwać? Co to jest, żeby rodzinie nie pozwolić pomodlić się przy grobie swoich najbliższych? Co to za kultura? To na pewno nie jest europejska kultura i cywilizacja. To jest barbarzyństwo! Ale oni właśnie tak działają – zaznaczył Mariusz Błaszczak i dodał, że wcześniej ze swojej agresji słynęła Samoobrona, ale w porównaniu z obecną opozycją Samoobrona to nic.

Piątkowe wydarzenie nie było żadnym spontanicznym działaniem – podkreślił Mariusz Błaszczak.

To było zorganizowane i przygotowane działanie. Te osoby nie przyszły tam spontanicznie. Znaleźli się tam przeszkoleni ludzie. Wśród tych, którzy w Warszawie blokowali wyjście z Sejmu, zostali rozpoznani aktywiści Antify. Antifa to jest lewacka organizacja międzynarodowa, która kilka lat temu próbowała blokować Marsz Niepodległości. Wtedy przyjechali Niemcy z Antify i na Nowym Świecie zaczęli bić Polaków z grup rekonstrukcyjnych, a więc Polaków przebranych w historyczne mundury Wojska Polskiego. Widzimy doskonale, że to wszystko było zaplanowane – wskazał minister.

Celem opozycji było również zablokowanie uchwalenia budżetu na przyszły rok, ponieważ doskonale wiedzą, że budżet przez nas uchwalony jest po prostu dobry – zaznaczył polityk.

Ten budżet zapewnia finansowanie podwyższenia płacy minimalnej do 2 tys. zł, do wprowadzenia minimalnego godzinowego wynagrodzenia za pracę, 40 mld zł rząd PiS-u przeznaczył na świadczenia rodzinne, z czego 23,5 mld zł na program „500 plus”. Do tego przywróciliśmy poprzedni wiek emerytalny, mamy najniższe bezrobocie, są bezpłatne leki dla seniorów, są podwyżki dla nauczycieli, policji, program modernizacji służb mundurowych, otworzyliśmy już 36 nowych posterunków policji, a poprzedni rząd je likwidował. Ludzie nie wiedzieli do kogo pójść, kiedy czuli się zagrożeni. To tylko niektóre z osiągnięć naszego rządu. I oni się temu sprzeciwiają – powiedział minister rządu Prawa i Sprawiedliwości.

Parlamentarzysta odniósł się również do słów byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego, który zaznaczył, że z satysfakcją obserwował, jak poseł Krystyna Pawłowicz została zaatakowana przez demonstrantów. Jak takie zachowanie można nazwać? – pytał minister spraw wewnętrznych i administracji.

Piątkowymi wydarzeniami zajmie się prokurator – zapowiedział Mariusz Błaszczak.

Prokurator zajmie się zachowaniem posłów opozycji, którzy są funkcjonariuszami publicznymi. Zajmie się również sprawą blokowania Sejmu ze złamaniem prawa przez demonstrujących. Zostało wylegitymowanych ponad 180 osób. Wszyscy oni będą mieli do czynienia z wymiarem sprawiedliwości. W Polsce prawo musi być przestrzegane, musi być tu także ład i porządek. Polska jest krajem bezpiecznym, udowodniliśmy to chociażby podczas Światowych Dni Młodzieży, gdzie młodzi z całego świata byli zachwyceni naszym krajem i bezpieczeństwem. Opozycji to się nie podoba. Oni szkalują Polskę za granicą, chcą podpalić Polskę, ale im się to nie uda – zapewnił polityk.

Całą rozmowę z „Aktualności dnia” można odsłuchać [tutaj]

RIRM

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl