Kolejna podróż apostolska Ojca Świętego Franciszka dobiegła końca

Zakończyła się podróż apostolska Ojca Świętego Franciszka do krajów Ameryki Łacińskiej. Papież podczas ośmiodniowej pielgrzymki odwiedził Ekwador, Boliwię i Paragwaj.

Paragwaj był ostatnim punktem papieskiej podróży apostolskiej do krajów ameryki łacińskiej.

– Kościół jest matką o otwartym sercu, która umie gościć, przyjmować, zwłaszcza tych, którzy potrzebują większej troski, którzy przeżywają największe trudności. Kościół jest domem gościnności. Jak wiele dobrego możemy uczynić, jeśli zachęcamy się do poznawania języka gościnności, przyjmowania. Ileż ran, ile rozpaczy można uleczyć w domu, w którym daje się odczuć, że jest się mile widzianym – podkreślał Ojciec Święty w czasie homilii w parku Ñu Guazú.

Wcześniej Papież odwiedził mieszkańców dzielnicy ubogich Bañado Norte.

– Wiara, która nie staje się solidarnością, jest wiarą martwą. Wiara bez solidarności to wiara bez Jezusa – powiedział Papież Franciszek.

Podczas pobytu w Boliwii najważniejszym wydarzeniem była Eucharystia na placu Chrystusa Odkupiciela w Santa Cruz de la Sierra z udziałem miliona wiernych. W homilii Papież przestrzegał przed utratą pamięci, nadziei i radości, które sprawiają, że zamykamy się na innych, zwłaszcza na najuboższych. Apelował o przemianę logiki odrzucenia w logikę komunii wspólnoty.

– Jezus nadal przemawia do nas na tym placu. Tak, dość odrzuconych, dajcie im jeść. Spojrzenie Jezusa nie akceptuje logiki spojrzenia, które zawsze odwraca się od najsłabszego, najbardziej potrzebującego. Zajmując stanowisko On sam daje nam przykład, pokazuje nam drogę – zaznaczył Ojciec Święty.

Niezwykle istotna była także Eucharystia sprawowana w parku dwusetlecia w trakcie wizyty w Ekwadorze. Papież Franciszek mówił o ewangelizacji, jako o narzędziu jedności.

– Podczas gdy w świecie, zwłaszcza w niektórych krajach, pojawiają się na nowo w różnych formach wojny i konflikty, my, chrześcijanie, podkreślamy potrzebę uznania drugiego człowieka, leczenia ran, budowania mostów, zacieśniania relacji i pomagania, by „jeden drugiego brzemiona nosił”- mówił w Ekwadorze Ojciec Święty.

 

 

Tv Trwam News/RIRM

drukuj