KE zapowiada możliwość łączenia wycinki w Puszczy Białowieskiej z procedurą praworządności
Komisja Europejska chce łączyć sprawę wycinki w Puszczy Białowieskiej z prowadzoną wobec Polski procedurą ochrony praworządności.
Bruksela grozi, że stanie się tak, jeśli potwierdzone zostanie, że wycinka w Białowieży nie została wstrzymana – powiedziała dziś na konferencji rzecznik Komisji Europejskiej.
Trybunał Sprawiedliwości UE podjął w piątek decyzję o natychmiastowym nakazie wstrzymania wycinki Puszczy Białowieskiej na obszarach chronionych. Jest to też środek tymczasowy, o który wnioskowała KE.
Polskie Ministerstwo Środowiska nadal prowadzi działania ochronne w puszczy, które – jak podkreśla – są zgodne z prawem europejskim. Do 4 sierpnia resort odpowie Komisji na zarzuty w tej sprawie.
Polska, a zwłaszcza resort środowiska jest otwarty na wszelkie analizy prawne – powiedział minister środowiska, prof. Jan Szyszko. Dodał, że ministerstwo jest świetnie przygotowane do przedstawienia argumentów dla KE. Minister wyjaśnił, jakie działania prowadzone są w puszczy.
– Prawo i Sprawiedliwość uzyskało władzę od narodu. Po otrzymaniu, uzyskaniu tego mandatu, prawa, powiedzieliśmy: „sprawdzamy”. Zaczynamy rzeczywiście stosować prawo Unii Europejskiej, czyli Naturę 2000, jak również zaczynamy robić pełną inwentaryzację danych. Chcę powiedzieć raz jeszcze: Natura 2000 to są konkretne gatunki i konkretne siedliska. Gdy wyznaczaliśmy obszary Natura 2000, to w każdym obszarze było podane, jakie są gatunki, jakie są siedliska, co jest ważne z punktu widzenia spójności funkcjonowania Unii Europejskiej. Są to więc dokumenty, również dokumenty prawne i to są dokumenty bazowe – wskazał prof. Jan Szyszko.
Tymczasem Platforma Obywatelska chce powołania sejmowej komisji śledczej ws. – jak to określił szef partii Grzegorz Schetyna – „niszczenia Puszczy Białowieskiej i polityki PiS wobec środowiska”.
PO ma złożyć też zawiadomienie ws. popełnienia rzekomego przestępstwa przez ministra środowiska prof. Jana Szyszko za nielegalną wycinkę.
RIRM