70. rocznica urodzin bł. ks. Jerzego Popiełuszki
14 września 1947 r. w Okopach na Podlasiu urodził się bł. ks. Jerzy Popiełuszko. Duszpasterz ludzi pracy, legendarny kapelan „Solidarności”, zamordowany w 1984 r. przez funkcjonariuszy IV Departamentu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Beatyfikowany w 2010 r. Obchodziliśmy 70. rocznicę jego urodzin.
Przed grobem bł. ks. Jerzego Popiełuszki wierni zbierali się już od rana, by dać świadectwo, że pamiętają o ofierze z życia kapelana „Solidarności”.
– Jestem od początku od czuwania. To znaczy wcześniej chodziłam na Msze św. za ojczyznę. Potem, jak porwali ks. Jerzego, było czuwanie do chwili, kiedy przywieźli tutaj ciało. Cały czas byłam – powiedziała Jadwiga Janucik, koordynatorka grupy odpowiedzialnych za wystrój grobu.
– Jest mi o tyle bliski, że poznałam go, kiedy jeszcze żył. Kiedy niemalże w ukryciu przychodziliśmy tutaj do kościoła, żeby słuchać jego wspaniałych kazań – wspominała Maryla Matyjewska.
„Zbierz się, ogarnij, dźwignij. Zacznij od nowa. Jesteś człowiekiem. Aż człowiekiem.” To jedne z wielu ważnych słów, które ks. Jerzy wypowiedział do wiernych. Są cały czas aktualne. Wytyczają drogę każdemu, kto upada pod naporem ludzkich słabości. Inne ważne słowa ks. Jerzego znalazły się na stemplu przygotowanym przez Pocztę Polską.
– „Służyć Bogu to szukać najlepszej strony w najgorszym człowieku”. Bardzo głębokie i wzruszające. Jak to czytam to się wzruszam – powiedział Wiesław Włodek, wiceprezes Poczty Polskiej.
Z okazji rocznicy urodzin ks. Jerzego została wydana także okolicznościowa karta pocztowa.
– Na kartce mamy dom rodzinny ks. Jerzego w Okopach. Mamy również rodziców: Marianne i Władysława w kolorach sepi i również mamy akwarelę, ale na podstawie zdjęcia – dodał Wiesław Włodek.
Kult ks. Jerzego rozszerza się na cały świat – podkreślił Dariusz Starko, przewodnik muzeum bł. ks. Jerzego Popiełuszki przy parafii św. Stanisława Kostki w Warszawie.
– Od dworca gdańskiego do grobu ciągnął się wąż ludzi. Ale to nie była taka pojedyncza kolejka dwie trzy osoby. To był szereg 10-12 osób dzień i noc, dzień i noc. Tysiące kwiatów, tysiące zniczy, setki wylanych łez rozpaczy, ale też radości, że za przyczyną ks. Jerzego dokonywały się te wielkie cuda – powiedział Dariusz Starko.
A jest to w Polsce ponad 300 udokumentowanych cudów i do tego ten wielki z Francji, który został wybrany jako dowód w procesie beatyfikacyjnym i kanonizacyjnym. Przypadek śmiertelnie chorego na białaczkę Francuza François Audelana. Był w agonii, a nad jego łóżkiem, za wstawiennictwem ks. Jerzego Popiełuszki, modlił się ks. Bernard Brien. Nieprzytomny od wielu tygodni pacjent nagle obudził się i wstał z łóżka. Żyje do dziś i jest zupełnie zdrowy.
– Ks. Jerzy nie należy tylko do przeszłej epoki, do epoki stanu wojennego, dominowania ideologii komunistycznej, systemu kłamstwa i przemocy. Ale należy także do naszych czasów. I ma nam dzisiaj coś bardzo ważnego do powiedzenia. I myślę, że to jest ważne, żebyśmy stale uczyli się na nowo ks. Jerzego – zaznaczył ks. Michał Kotowski z Sanktuarium bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
Bł. ks. Jerzy Popiełuszko to kapłan na nasze czasy, bo walczy o świętość życia, o miłość do ojczyzny, o prawo każdego człowieka do godnego życia, do pracy. Jego dewiza życiowa: „Zło dobrem zwyciężaj” to przesłanie ponadczasowe i uniwersalne. Uczy nas, że sprawy ojczyzny trzeba traktować priorytetowo. Proces kanonizacyjny ks. Jerzego trwa.
TV Trwam News/RIRM