Wiara Sikorskiego godna podziwu
Przebywający w ostatnim tygodniu w Stanach Zjednoczonych minister
spraw zagranicznych Radosław Sikorski podkreślił w wywiadzie udzielonym
telewizji CNN, że wierzy w to, iż rosyjskie śledztwo w sprawie katastrofy pod
Smoleńskiem doprowadzi do poznania prawdy na temat jej przyczyn. Minister
podziela też opinie rosyjskiej prokuratury w tej sprawie.
– Moim zdaniem, była to kombinacja nadzwyczaj złej pogody, dość prymitywnego
lotniska oraz błędu pilota – podkreślił minister Radosław Sikorski w programie
„Situation Room”, odpowiadając na pytanie Wolfa Blitzera o przyczyny katastrofy
pod Smoleńskiem. Szef polskiej dyplomacji podkreślił także, iż głęboko wierzy w
to, że dzięki pomocy Rosji wreszcie poznamy powód wypadku prezydenckiego
Tu-154M. – Jestem przekonany, że wspólna polsko-rosyjska komisja dotrze do
prawdy – powiedział. Minister Sikorski zdecydowanie odrzucił także pojawiające
się sugestie, jakoby wypadek w Smoleńsku mógł być wynikiem zamachu. – Zawsze
pojawiają się teorie spiskowe, jednak tym razem nie są one poważne. Nie ma na to
najmniejszego dowodu – powiedział polityk w wywiadzie dla CNN. Głównym celem
tygodniowej wizyty polskiego ministra w USA było wznowienie
polsko-amerykańskiego dialogu strategicznego. Sikorski spotkał się m.in. z
sekretarz stanu Hillary Clinton i ministrem obrony Robertem Gatesem, a także z
szefami koncernów amerykańskich zainteresowanych produkcją gazu ziemnego z
łupków bitumicznych w Polsce.
MBZ