Brytyjska Izba Gmin odrzuciła we wtorek wieczorem rządowy projekt umowy wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Przeciwko jej przyjęciu zagłosowało 391 posłów, a za – 242 deputowanych (różnica 149 głosów).
Prawie 6 tysięcy obywateli Wielkiej Brytanii zarejestrowało już swój pobyt w Polsce. To ułatwi im załatwienie wszelkich spraw po Brexicie. Planowany termin opuszczenia Unii przez Wielką Brytanię to 29 marca.
Wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański powiedział w sobotę, że Polska jest zdeterminowana, aby „uratować porozumienie” ws. Brexitu, ostrzegając, że w przeciwnym razie doszłoby do „toksycznego” wzajemnego obwiniania się za niepowodzenie w negocjacjach.
Rozmowy ws. brexitu między Brukselą i Londynem ciągle nie przynoszą przełomu. W piątek w Brukseli o obecnej sytuacji poinformował unijnych ambasadorów główny negocjator z ramienia UE Michel Barnier. W weekend mają zostać podjęte kolejne próby znalezienia wspólnego rozwiązania.
Od czasu referendum w sprawie brexitu podwoiła się liczba Brytyjczyków z podwójnym obywatelstwem – wynika z danych Eurostatu. Po wyjściu Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty posiadanie drugiego paszportu państwa unijnego pozwoli Brytyjczykom na zachowanie praw należnych obywatelom krajów Wspólnoty.
Trzy niewielkie ładunki wybuchowe wysłano we wtorek na dwa londyńskie lotniska – Heathrow i London City – oraz dworzec kolejowy Waterloo – poinformowała brytyjska policja. Nikt nie został ranny. Nie doszło do odwołania lotów.
Robimy wszystko, aby tego uniknąć, ale prawdopodobieństwo twardego brexitu nigdy nie było tak wysokie – ocenił wiceszef MSZ Konrad Szymański. Podkreślił jednocześnie, że drugie referendum ws. wyjścia Wielkiej Brytanii z UE jest rozwiązaniem „mniej prawdopodobnym”.
Nie jest możliwe, by Unia Europejska zaoferowała Wielkiej Brytanii duże opóźnienie brexitu, ponieważ na maj są zaplanowane wybory do Parlamentu Europejskiego – powiedział w niedzielę brytyjski minister handlu Liam Fox.
Konia z rzędem temu, kto odpowie na to, czy Wielka Brytania rzeczywiście opuści Unię Europejską. Theresa May chce dotrzymać słowa, bo po to przecież została wybrana na premiera, aby przeprowadzić brexit. Traktuje to jako punkt honoru – mówił w piątkowym „Polskim punkcie widzenia” w TV Trwam Dariusz Sobków, były ambasador tytularny RP przy UE.
Brytyjscy posłowie polecili w środę rządowi podjęcie rozmów z UE ws. zagwarantowania praw obywateli w przypadku wyjścia ze Wspólnoty bez umowy. Poparli też plan premier Theresy May dotyczący organizacji w marcu br. trzech kluczowych głosowań ws. brexitu.
Państwa Grupy Wyszehradzkiej powinny się w tej kwestii uaktywnić, bo zależy nam na dobrych stosunkach z Wielką Brytanią, również po jej wyjściu z Unii Europejskiej – powiedział w środowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja Dariusz Sobków, były ambasador tytularny RP przy UE.
Brytyjska premier Theresa May zapowiedziała we wtorek, że w razie porażki jej projektu umowy wyjścia z UE w zaplanowanym na 13 marca głosowaniu w Izbie Gmin posłowie otrzymają prawo wyboru pomiędzy brexitem bez umowy lub opóźnieniem opuszczenia Wspólnoty.