Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego postanowiła w poniedziałek usunąć z zawodu wrocławskiego prokuratora Tomasza F, który przed laty oskarżał Tomasza Komendę. W 2019 r. śledczy został zatrzymany za jazdę po pijanemu. Orzeczenie jest nieprawomocne.
Zatrzymano drugą osobę podejrzaną o zbrodnię, za którą Tomasz Komenda przez kilkanaście lat niesłusznie przebywał w więźniu. Śledczy poszukują jeszcze jednej osoby, która mogła mieć związek z przestępstwem – poinformował minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro. Dodał, że rzeczywiści sprawcy powinni być surowo ukarani.
Zatrzymano drugiego mężczyznę, który ma związek ze zbrodnią, za którą 18 lat w więzieniu spędził niesłusznie skazany Tomasz Komenda – poinformował w poniedziałek rano portal TVP Info.
Tomasz Komenda będzie się domagał 18 milionów odszkodowania od Skarbu Państwa; po milionie złotych za każdy rok spędzony niesłusznie w więzieniu – przekazał w poniedziałek jego obrońca mec. Zbigniew Ćwiąkalski. Dodał, że wniosek zostanie złożony do końca roku.
Tomasz Komenda, który spędził 18 lat w więzieniu za zbrodnię, której nie popełnił, spotkał się w środę z papieżem Franciszkiem.
Podane przez „Gazetę Wyborczą” informacje, że Lech Kaczyński, jako Prokurator Generalny, wpływał na decyzje o postawieniu zarzutów popełnienia przestępstwa Tomaszowi Komendzie, są nieprawdziwe – oświadczyła w poniedziałek Prokuratura Krajowa.
Mam nadzieję, że moje zeznania wystarczą, by osoby odpowiedzialne za mój areszt usiadły na ławie oskarżonych – mówił Tomasz Komenda przed swoim dzisiejszym przesłuchaniem. Bardzo chcę, żeby te osoby poczuły się przez chwileczkę tak, jak ja czułem się przez 18 lat – dodał.
Sąd Najwyższy uniewinnił w środę Tomasza Komendę, skazanego prawomocnie w 2004 r. na 25 lat więzienia za rzekome zabójstwo i zgwałcenie 15-latki. Mężczyzna spędził w więzieniu 18 lat.
Sąd Najwyższy ma zadecydować dziś w sprawie Tomasza Komendy, który w 2004 r. został skazany na karę 25 lat więzienia za gwałt i zabójstwo, których nie popełnił. Wniosek o wznowienie postępowania złożyła do Sądu Najwyższego prokuratura, która jest przekonana, że mężczyzna jest niewinny.
Został przesłuchany kolejny świadek w sprawie nieprawidłowości w postępowaniu przeciwko Tomaszowi Komendzie. Był nim śledczy, który przed laty pracował we wrocławskiej prokuraturze okręgowej.
Renta, której przyznanie zapowiedział w czwartek premier Mateusz Morawiecki, to będzie dla Tomka wielki zastrzyk finansowy; dzięki niej będzie mógł choćby wyjechać do sanatorium – powiedziała w czwartek PAP pani Teresa, matka Tomasza Komendy.